Opowiadanie
Godzina luksusu
Był ostatni tydzień sezonu, kąpielisko niemal całkowicie opustoszało. Pojawiła się o tej samej porze co zwykle, przebrała się w kostium, zostawiła ubranie w szafce i wyszła przez pachnący chlorem brodzik.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.