Moja matka stała za mną i mechanicznie
czesała mi włosy
najpierw wypukłą szczotką potem ostrym
grzebieniem
czasem opuszki jej palców
prześlizgiwały się po skórze głowy
robiły korytarze w moich niesfornych
lokach.
Patrzyłam sztywno jak manekin, jak
wytresowany koń
a może raczej źrebak, na chwiejnych
nogach
w pysku wędzidło aparatu
każdego miesiąca nowe gumki w
jaskrawych kolorach
zęby też trzeba było umieścić w gorsecie.
Im byłam starsza, tym więcej chciałam
warkoczyków
zawsze nieparzystą liczbę
wszystko, by przedłużyć czas
zakleszczenia między matką a kanapą
wszystko, by pokazać, że posłusznie
pozostanę w ryzach
jak długo będzie mnie delikatnie gładzić
po głowie.
Przełożył Jerzy Koch
Sara Eelen –(ur. 1994), flamandzka poetka. We wszystkim widzi poezję. Rejestruje to na filmie, zdjęciu, dźwięku i tekście. Jej twórczość została doceniona m.in. przez Frappant TXT, uhonorowano ją też m.in. Międzyuczelnianą Nagrodą Literacką Babylon i Nagrodą Poetycką Stad Harelbeke. Jest jedną z założycielek grup Climate Poets i Heart Above Hard. Jej debiutancki tom The Necessary Breaking ukazał się jesienią 2022 roku.