Saamowie. Wyrzut sumienia Skandynawii
Saamowie. Wyrzut sumienia Skandynawii. Odcinek 4. Czysta rasa
Jedną z form prześladowań, której doświadczyli Saamowie, były przesiedlenia. Sto lat temu opuścili letnie pastwiska na zawsze.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Jedną z form prześladowań, której doświadczyli Saamowie, były przesiedlenia. Sto lat temu opuścili letnie pastwiska na zawsze.
Saamskich bohaterów opowieści, bez względu na wiek, środowisko, wykształcenie czy rodzaj traum, które przeszli, łączy jedno: obezwładniające poczucie wstydu.
Autorka stara się znaleźć odpowiedź na pytanie, skąd u Katarzyny – Polki – fascynacja obcą kulturą. Piękno saamskich tradycji: języka, poezji, śpiewu, kontrastuje z opowieściami o latach prześladowań.
Anna Dudzińska podróżuje do Lakselvbukt, położonego 70 kilometrów od Tromso, by spotkać się z Katarzyną – Polką, która zafascynowana saamską kulturą, od lat uczy Saamów ich własnego języka.
Nie mogli mówić we własnym języku. Zabroniono im śpiewać, grać na bębnach i zakładać tradycyjnych nakryć głowy.
– Mam nadzieję, że wsłuchacie się w ich opowieści, w drżenie głosu, gdy z obawą dzielą się uczuciami, które towarzyszą ubieraniu się w tradycyjną kuftę – pisze Anna Dudzińska, zapowiadając