Opowiadanie
Po ciemku
Ściany w tamtym domu. Cienkie rysy, które biegły od podłogi po sufit. Ukryte pod warstwą tapety, zamalowane – znów się pojawiały. „Czy dom runie?” – pytał. „Nie, nie bój się. To tylko rysa.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Ściany w tamtym domu. Cienkie rysy, które biegły od podłogi po sufit. Ukryte pod warstwą tapety, zamalowane – znów się pojawiały. „Czy dom runie?” – pytał. „Nie, nie bój się. To tylko rysa.