Dlaczego Artur Kurasiński czyta i poleca „Pismo”?
„Pismo” to comiesięczny zestaw rzetelnych materiałów, które poszerzają horyzonty, inspirują do rozmów, refleksji nad sobą i nieustannie zmieniającą się rzeczywistością. A to wszystko podane w pięknej formie – w drukowanym magazynie, przejrzystym serwisie i w wygodnej aplikacji oraz w wersji audio czytanej przez profesjonalnych lektorów i lektorki.
Czytam „Pismo”, bo dowiaduję się z niego o tym, co ważnego dzieje się obecnie na świecie. Najchętniej sięgam po teksty poświęcone technologii, ponieważ pozwalają mi spojrzeć na nią z zupełnie innej strony. A słucham przede wszystkim Śledztwa Pisma. Muszę być wtedy w ruchu. Mogę to robić w samochodzie albo podczas spaceru. Lekturę nowego numeru zaczynam zawsze od komiksu – cieszę się, że dla niego też jest tam miejsce.
Artur Kurasiński
Zamów miesięczną prenumeratę „Pisma” w niższej cenie na zawsze. Zapłacisz tylko 14,99 zł miesięcznie zamiast 19,99 zł. W cenie dobrej kawy otrzymujesz nie tylko papierowe wydanie miesięcznika, lecz także dostęp online do całego archiwum. Aktywujemy go od razu po otrzymaniu wpłaty. Promocyjna cena obowiązuje przy zachowaniu ciągłości subskrypcji. W każdej chwili możesz z niej zrezygnować.
POLECAM W „PIŚMIE”:
Podcast
Premiera Pisma
Po co komu metawersum?
Esej
Artur Kurasiński
AI: bójmy się, ale umiarkowanie
Esej
Arthur C. Brooks
Jak chcieć mniej?
POZNAJ „PISMO”
Materiały publikowane w „Piśmie” są nagradzane i nominowane do najważniejszych nagród krajowych –jak Grand Press czy Festiwal Wrażliwy – oraz międzynarodowych, w tym dwukrotnie do European Press Prize.
„Pismo” to opiniotwórczy polski magazyn redagowany z uwzględnieniem najwyższych dziennikarskich standardów. Na łamach miesięcznika znajdziesz wyselekcjonowane, rzetelnie przygotowane, wysokiej jakości treści o zjawiskach i trendach w ekonomii, polityce, technologii oraz współczesnej kulturze i psychologii. Publikujemy teksty takich autorów i autorek jak: Katarzyna Kasia, Tomasz Stawiszyński, Justyna Dąbrowska, Andrzej Leder, Karolina Lewestam, Kamil Fejfer, Zuzanna Kowalczyk, Łukasz Lamża.
najwyższa jakość
inspirujące treści
czas dla siebie
Zamów miesięczną prenumeratę w promocji, a otrzymasz:
✎ co miesiąc drukowany numer w Twojej skrzynce (wysyłamy tak, aby doszedł przed premierą),
✎ bezpłatną dostawę na terenie kraju (ten koszt bierzemy na siebie),
✎ dostęp online do wszystkich treści w serwisie bez reklam,
✎ możliwość czytania i słuchania treści „Pisma” w wygodnej aplikacji mobilnej,
✎ dostęp online do wszystkich treści w serwisie magazynpismo.pl (bez reklam),
✎ wydanie audio miesięcznika czytane przez lektorów i lektorki,
✎ numer miesięcznika na czytniki (pliki: PDF, EPUB),
✎ dostęp do pełnego cyfrowego archiwum treści i nagrań,
✎ dodatkowe treści „Pisma” udostępniane tylko online,
✎ możliwość dzielenia się treściami z osobami, które nie mają dostępu do „Pisma”,
✎ możliwość słuchania wszystkich sezonów Śledztwa Pisma,
✎ newslettery dostępne tylko dla osób prenumerujących i subskrybujących „Pismo”,
✎ ilustracje okładkowe do pobrania w wersji do druku (PDF okładki bez tytułów),
✎ możliwość uczestniczenia w spotkaniach z cyklu Premiera Pisma,
✎ zaproszenie do zamkniętej społeczności na Facebooku.
* Zamówienie odnawia się automatycznie co miesiąc. W każdej chwili możesz zmienić dane karty lub zrezygnować z subskrypcji.
Podaruj sobie czas na spokojną refleksję. Czytaj sprawdzone informacje i starannie redagowane artykuły na ważne społecznie tematy. Odetchnij przy opowiadaniach i poezji.
Prenumerując „Pismo”, pomagasz rozwijać magazyn, tworzyć ponadczasowe, najwyższej jakości, sprawdzone treści, które nam wszystkim pozwalają lepiej zrozumieć świat i naszą w nim rolę.
Dziękujemy!
Zespół „Pisma”
„PISMO” CZYTAJĄ I POLECAJĄ TAKŻE:
„Pismo. Magazyn opinii” to projekt medialny realizowany pro publico bono przez Fundację Pismo, której misją jest kształtowanie obecnych oraz przyszłych liderów i liderek życia społecznego, politycznego i kulturalnego przez uwrażliwianie na rzeczywistość i inspirowanie do myślenia o procesach kształtujących przyszłość. Magazyn utrzymuje się głównie dzięki osobom prenumerującym i subskrybującym je.