Opowiadanie
Uważajcie na fałszywych proroków
Spojrzałam za okno, na jabłoń uginającą się od na wpół zgniłych jabłek. Przypomniało mi się, jaka byłam głodna i jak często myślałam o tych pieprzonych jabłkach, które trzeba było oddać słabszym i biedniejszym.