„Nasz model, niemowlak, miał taką podstawową cechę, że się mało ruszał, to znaczy ruszał się, ale nie przemieszczał” – tak po latach Zofia Kulik wspominała zalety „używania swojego dziecka w swojej sztuce”, porównując je do modeli, którzy na akademiach sztuki pozują niewzruszenie studentom, zachowując się jak martwa natura. W sumie tytułowy Dobromierz dał się sfotografować w dziewięciuset różnych zestawieniach z …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 9,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
Zofia Płoska-Czartoryska –(ur. 1988), historyczka sztuki, kuratorka. Od 2014 roku związana z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Współautorka wystaw Po co wojny są na świecie. Sztuka współczesnych outsiderów (MSN) i Nie jestem już psem (Muzeum Śląskie w Katowicach). Publikowała m.in. w „Gazecie Wyborczej”, Magazynie „Szum” i Kwartalniku „Rzut”. Stypendystka rządu holenderskiego i Fundacji Gessel dla Zachęty.
