Reportaż
Śladami bezrobotnych Amerykanów
Pokonałam ponad jedenaście tysięcy kilometrów, jeżdżąc autobusami po Stanach Zjednoczonych. Chciałam zobaczyć, dokąd podróżują bezrobotni Amerykanie, którzy swój dobytek przewożą w workach.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Pokonałam ponad jedenaście tysięcy kilometrów, jeżdżąc autobusami po Stanach Zjednoczonych. Chciałam zobaczyć, dokąd podróżują bezrobotni Amerykanie, którzy swój dobytek przewożą w workach.
A gdzie będziesz teraz pracował?
Zamiast promować pracoholizm, lepiej zastanówmy się nad konsekwencjami automatyzacji.
Pod presją masowych demonstracji prezydent Abd al-Aziz Buteflika zrezygnował z ubiegania się o piątą kadencję i odwołał wybory. Czy mglista obietnica powołania nowej republiki wystarczy, by młodzi przestali protestować?
Wiemy, że duże nierówności są złe. Wiemy, że w społeczeństwach równiejszych żyje się lepiej. Wszystko rozbija się o polityczną praktykę. A rynek sam z siebie nie zapewni nam większej równości.