Felieton
O marce osobistej i produkowaniu siebie
Chciałbym być na okładce „Forbesa” – powiedział nonszalancko mój potencjalny klient, który jako miejsce spotkania zaproponował zupełnie nielicujący z jego ambicjami punkt kawowy przy markecie wielkopowierzchniowym. Jeśli za coś nie lubiłam