Fotoreportaż
Osiedle Przyjaźń
Osiedle Przyjaźń powstało w 1952 roku na terenach rolnych przyłączonych do Warszawy rok wcześniej. Zespół drewnianych domów jedno- i wielorodzinnych postawiono jako tymczasowe zakwaterowanie dla radzieckich budowniczych Pałacu Kultury i Nauki. Trzy lata później, gdy robotnicy zakończyli swoją warszawską misję, osiedle przeznaczono na akademiki dla studentów i pracowników naukowych stołecznych uczelni. Większość zabudowy zachowała się do dziś i stanowi wyjątkową część Bemowa – jednej z najszybciej rozwijających się dzielnic Warszawy.
Wokół gęstej zabudowy deweloperskiej, tuż obok nowej stacji drugiej linii metra stoją niezwykłe, tak różne od współczesnej architektury wielorodzinnej, drewniane domy. Niebieskie, zielone, żółte i różowe budynki zatopione w bujnej zieleni, z doklejonymi przez mieszkańców na własną rękę ogródkami, przywodzą na myśl raczej dziecięcą ilustrację niż część opętanej inwestycjami Warszawy.
Od ponad dwóch lat dokumentuję życie codzienne ludzi z osiedla Przyjaźń: studentów, aktywnych i emerytowanych pracowników naukowych, migrantów zarobkowych, uchodźców wojennych, wielbicieli osiedla, którzy postanowili zostać tu na stałe po studiach, aktywistów walczących o zachowanie charakteru osiedla, drobnych przedsiębiorców prowadzących tu swoje biznesy. Obok siebie żyją ludzie, którzy wynajęli pokój na chwilę, by zacząć nowe życie w Warszawie za niewielki czynsz, i tacy, którzy tu się urodzili, tu założyli rodzinę, sami wyremontowali swoją część domu, wygospodarowali pod oknami ogródki i tutaj chcą umrzeć.
Dla przygodnych spacerowiczów osiedle Przyjaźń to kolorowa pocztówka vintage, ale dla mieszkańców, oprócz bajkowej zieleni, osiedle to też wiele wyzwań – począwszy od codziennych problemów, jak nieszczelne okna i chłód zimą, skończywszy na niepewności co do dalszych losów ich domów.
O obecnym kształcie osiedla Przyjaźń decyduje przede wszystkim skomplikowana struktura własnościowo-administracyjna. Teren należy do skarbu państwa, ale jest dzierżawiony i administrowany na czas określony przez Akademię Pedagogiki Specjalnej, zaś dzierżawę nadzoruje miasto Warszawa. To przekłada się na rozmycie odpowiedzialności za stan osiedla. Brak długoterminowych działań wpływa na zły stan techniczny większości budynków. Losy osiedla Przyjaźń wydają się jednak klarować, przynajmniej w planach miejskich.
Zapewnij sobie dostęp do ulubionych tekstów, nagrań audio, a także miesięcznika w wersji na czytniki.
Mecenasem Fotografii w Piśmie jest sieć Puro Hotels, która poprzez zaangażowanie w życie kulturalne i działania edukacyjne popularyzuje wiedzę na temat sztuk wizualnych.