Fotoreportaż
Królestwo miłości
Od zawsze żyliśmy w bogactwie natury. Dlatego podstawą hinduizmu jest szacunek do wszelkiego życia i miłość. Kochamy psy i modlimy się do nich, bo są wierne i czują. Kochamy krowy. Wiesz dlaczego? Jeśli weźmiesz krowę do domu i będziesz ją dobrze traktował, nazywał ją po imieniu, to gdy coś ci się stanie, ona po tobie zapłacze. Jak matka po swoim dziecku. A są takie kraje, gdzie ziemia nie obrodziła tak dobrze, gdzie tego szacunku do życia nie nauczono, gdzie można iść do nieba za zabijanie. Tego u nas nie znajdziesz. U nas nie króluje śmierć, tylko miłość – gdy stojący obok w przedziale mężczyzna uzasadniał mi swoją niechęć do muzułmańskiej mniejszości i rozpływał się nad krowami, przypomniała mi się para, którą kilka dni wcześniej spotkałem w pociągu z Dżajpuru do Waranasi.
Całowali się ze sobą wyjątkowo czule. Dziewczyna poczuła chyba mój wzrok, bo nagle odwzajemniła spojrzenie i zaczęła głośno chichotać. Zszedłem po odrapanej drabince i wciągnąłem się na ich kuszetkę. Za oknem przewijały się nieskończone pola Uttar Pradeś.
Zapewnij sobie dostęp do ulubionych tekstów, nagrań audio, a także miesięcznika w wersji na czytniki.