Poezja
Dyskretny urok kóz
Na pochyłym pagórku wyłysiała łąka, wymłócona krokami pełnych wdzięku dam stadnych. Ich żółte, błędne oczy żarły trawę, a razem z nią cały widok. W dole płynęła Łaba. Całą noc przy
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.