Od kilku tygodni w Gruzji wrze. Pod obrady parlamentu wrócił projekt ustawy, która wydawała się skutecznie odesłana do lamusa przez protesty obywatelskie z marca 2023 roku. Prawo, którego oficjalna nazwa brzmi „O przejrzystości obcych wpływów”, nakłada na wszystkie organizacje społeczne i media, których działalność jest finansowana w ponad 20 procentach ze środków pochodzących spoza Gruzji, obowiązek zarejestrowania się jako „jednostki realizujące interesy sił zagranicznych”. Za niedopełnienie tego obowiązku grożą surowe kary – od wysokich grzywien (sięgających 25 tysięcy lari, czyli około 37 tysięcy złotych, przy średniej krajowej pensji brutto 2 tysięcy lari), przez …
Aby przeczytać ten artykuł, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Czytaj i słuchaj treści, które poszerzają horyzonty, inspirują do rozmów i refleksji. Wypróbuj „Pismo” przez miesiąc. Możesz zrezygnować w każdej chwili.
Dostęp online
wersja audio i na czytniki,
dostęp do aplikacji i serwisu
14,99 / miesiąc
Prenumerata
co miesiąc papierowe wydanie,
dostęp online do aplikacji i serwisu
24,99 / miesiąc
