Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty
Co roku szliśmy przez pole kukurydzy
kąpać się nad jezioro.
Nie pamiętam, kiedy z tego wyrośliśmy,
ale było to mniej więcej wtedy,
gdy wyrośliśmy z gry w palanta
na boisku, którego też już nie ma.
Mniej więcej wtedy wyrastaliśmy na ludzi.
Do granic absurdu. Wyrośliśmy
z ludzi.
Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.
* Tak, zapoznałam / zapoznałem się z Regulaminem i akceptuję jego treść * Tak, zostałam / zostałem poinformowana / poinformowany, że administratorem danych moich osobowych jest Fundacja PIsmo z siedzibą w Warszawie (00-033) przy ul. Górskiego 1/66. Dane osobowe będą przetwarzane w celu realizacji usługi newslettera. Rezygnacja jest możliwa w każdej chwili. Szczegółowe informację na temat przetwarzania i ochrony danych osobowych, w tym przysługujących Ci praw, znajdują sie w Polityce prywatności.
* pola obowiązkowe