Wersja audio
przy twojej śmierci ja dzisiaj już jestem
nie młodszy nie starszy lecz jaki dziś jestem
i tylko w tej chwili mogę tobie umilić
to co z tobą będzie w tamtej małej chwili
trzymam cię za rękę nie później niż teraz
jak się trzyma za życie kogoś kto umiera
twoją śmierć już przeżywam bo gdy ona będzie
mnie w tej chwili na pewno przy tobie nie będzie
a nie chcę żebyś wtedy została samotna
a więc każda niech chwila będzie nam stokrotna
Poezja w „Piśmie” powstaje przy wsparciu Fundacji Jana Michalskiego.
Masz przed sobą otwartą treść, którą udostępniamy w ramach promocji „Pisma”. Odkryj pozostałe treści z magazynu, także w wersji audio. Jeśli nie masz prenumeraty – zarejestruj się i wykup dostęp.