Wersja audio
Nadchodzi lato,
a wraz z nim desperacka tęsknota za życiem,
nawet jeśli wciąż żyjesz. Masz kolejną szansę
zbliżenia…
Zbliżenia do kogo? Do czego?
Nie potrafisz tego nazwać.
W dzieciństwie rysowałeś kwadrat z kominem,
nad którym unosił się niebieski dym i nazywałeś to domem;
żółtą kulę – słońcem; czerwone kółko z ogonkiem – jabłkiem,
a jabłko zgniecione
– sercem.
Wtedy wszystko było proste.
Mimo upływu czasu obiekty są wciąż te same;
nadaliśmy tylko nazwy rzeczom
jak nadajemy pieszczotliwe przydomki ulicom i zaułkom
w mieście, w którym mieszkamy od lat,
nie mogąc uczynić ich własnymi.
A potem, kiedy tracimy nadzieję,
przywracamy obiekty znowu
do pierwotnego stanu:
dom z niebieskim dymem, oślepiająca żółta kula,
jabłko i serce.
Kiedy nie ma już nadziei,
zamieniamy obiekty w sztukę
lub chociaż w kazanie,
które zostawimy przyszłym pokoleniom.
Warszawa–Tirana, styczeń–lipiec 2021
przełożyła Dorota Horodyska
Poezja w „Piśmie” powstaje przy wsparciu Instytutu Kultury Miejskiej w Gdańsku, organizatora festiwalu Europejski Poeta Wolności. Luljeta Lleshanaku jest laureatką Nagrody Europejskiego Poety Wolności 2022.
Masz przed sobą otwartą treść, którą udostępniamy w ramach promocji „Pisma”. Odkryj pozostałe treści z magazynu, także w wersji audio. Jeśli nie masz prenumeraty – zarejestruj się i wykup dostęp.