zdjęcie AMADEUSZ ŚWIERK
Gizela Jagielska (44 lata) jest zastępczynią kierownika do spraw medycznych w oleśnickim szpitalu. Kiedy kończyła ginekologię i położnictwo, nie spodziewała się, że tak jak inni lekarze w Polsce będzie musiała mierzyć się z konsekwencjami zaostrzenia prawa aborcyjnego w 2020 roku. Dobro pacjentek stawia na pierwszym miejscu. Mimo że przed jej szpitalem od lat protestują przedstawiciele środowisk antyaborcyjnych (którzy składali donosy, modlili się, zastraszali pacjentki) wciąż wykonuje zabiegi przerywania ciąży. Kwalifikuje do nich nie tylko kobiety w sytuacji bezpośredniego, ale tez pośredniego zagrożenia życia, w tym z przesłanek na tle psychicznym.
Jak wielu lekarzy i wiele lekarek kształcących się w Polsce wiedzę praktyczną dotyczącą przeprowadzania aborcji musiała zdobywać na własną rękę. Na wymianie w Hiszpanii poznała narzędzia do nowoczesnego wykonywania zabiegów i przywiozła je do Polski. To również z tego powodu oleśnicka placówka wykonuje najwięcej aborcji – przyjeżdżają tu Polki z całego kraju, w różnym wieku, z różnych województw, również wierzące.
Obecnie Gizela Jagielska kandyduje na konsultantkę województwa dolnośląskiego do spraw ginekologii i położnictwa.
Jedni z nas to tegoroczny cykl zdjęć naszego formatu W kadrze. Fotograf Amadeusz Świerk portretuje osoby żyjące poza głównym nurtem społeczeństwa, nie zawsze z własnego wyboru. Autor z empatią przygląda się wyborom życiowym swoich bohaterów, często nietypowych, zaskakujących, które mogłyby się spotkać ze społecznym ostracyzmem. Ale to właśnie nasza różnorodność – pod kątem wybieranych zawodów, niestereotypowych ról społecznych, decyzji życiowych – interesuje go najbardziej.
Masz przed sobą otwartą treść, którą udostępniamy w ramach promocji „Pisma”. Odkryj pozostałe treści z magazynu, także w wersji audio. Jeśli nie masz prenumeraty lub dostępu online – zarejestruj się i wykup dostęp.