Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Bez kategorii

W krok za naturą

Wieś, ta, którą pamiętam, już nie istnieje. To, co z

Wieś, ta, którą pamiętam, już nie istnieje. To, co z niej zostało, rozmieniamy na drobne. 

– Tego świata już nie ma. Takiego, jaki poznawałam jako mała dziewczynka – z lasami pełnymi borówek, czystą wodą w potoku i snopami świeżego siana z pierwszego pokosu, z całym zagonem niebieściutkim od kwiatów… – Wanda Szado-Kudasikowa, poetka, mruży oczy. – Nieledwie się obejrzałam. Ale to nie jest tak, że ot, zniknął, samiśmy go zniszczyli – mówi i kroi ciasto. W jej dużej kuchni jest przyjemnie chłodno, za oknem pierwszy tej wiosny skwar. Razem z Maciejem Moskwą od kilku dni jeździmy po Małopolsce i słuchamy kobiet w różnym wieku, które łączy to samo doświadczenie – życia w pozamiejskiej Polsce. Pytamy, jak zmienił się klimat. – Wszyscy się dziwią, że jak to tak, w tym roku zimno w maju, a przecież zawsze tak było. Te Tatry, które widać, jak wyjdzie się na drogę, o tej porze roku, to zawsze były tak zaśnieżone jak teraz. To wtedy, nie dziś, było normalnie. Przyroda budziła się w swoim tempie, a myśmy szli za nią. A kiedy człowiek idzie krok w krok za naturą, to idzie pokornie. Dopiero kiedy porwie się, żeby szybciej, więcej, to go gubi. Tak i my się zgubiliśmy – dodaje i milknie na parę minut. 

O sobie mówi: „góralka z Mazowsza”. Urodziła się w Płocku w 1936 roku. Oboje rodzice byli przed wojną nauczycielami. Na początku okupacji Niemcy aresztowali ojca i wywieźli do Dachau, wtedy matka zabrała Wandę i dwoje pozostałych dzieci oraz swoją młodszą siostrę i uciekła na Podhale, w rodzinne strony. – Suchemu i Szaflarom za to, że ich mieszkańcy tak nas przyjęli, zawsze będę wdzięczna. Dzielili się tym, co mieli, a sami przecież mieli niewiele, przyjmowali mamę do pracy, żeby mogła cokolwiek zarobić. 

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00