Reportaż
Miłość i sztuka dragu. Orędzia matki Kasi
Rodzina, którą stworzyłam, to dla wielu fanaberia i iluzja. Dla mnie to „proszę, mamo”, kiedy dostaję kubek kawy, zaparzonej tak, jak lubię.
Rodzina, którą stworzyłam, to dla wielu fanaberia i iluzja. Dla mnie to „proszę, mamo”, kiedy dostaję kubek kawy, zaparzonej tak, jak lubię.
Tu nie zamykasz drzwi do domu i nie uruchamiasz samochodowego alarmu. Jeśli coś zgubisz, ktoś życzliwy zwróci ci to jeszcze tego samego dnia. Wszyscy wiedzą o tobie wszystko.