Niczego się nie bój, chłopczyku, mamy dla ciebie trumienkę,
Na kuli o nazwie życie zaciśnij drobną rękę,
Bo kto by wierzył w śmierć… Widzisz? – z pazłotka krzyżyki,
Słyszysz? – wszystkie dzwonnice wyrwały sobie języki.
Nie zapomnimy o tobie, wierzysz nam? Czy nam wie…
Wiara wraz z krwią na ziemię ścieka po bluzy szwie,
I nagle więzną w krtani modlitwy, pieśni, psalmy,
I jest już tylko piekielna zima koloru khaki.
Czarny od atramentu luty wybucha płaczem,
Na stole dopala się świeca. Wypala się, nie gaśnie.
(2014)
przełożyły Agnieszka Rembiałkowska, Agnieszka Sowińska
Этот гробик – твой, мальчик, твой, не бойся, ложись,
Зажимая в ладошке пулю по имени жизнь,
Мы не верили в смерть, видишь – крестики из фольги,
Слышишь – все колокольни сорвали себе языки?
Мы тебя не забудем, веришь ли, веришь ли, ве…
Вера кровью в землю стекает по шву в рукаве,
Комом в горле встают песнопенья, молитвы, псалмы
Посреди этой чертовой в хаки одетой зимы,
И февраль, доставая чернила, плачет навзрыд,
И свеча на столе, оплывая, горит и горит…
(2014)
Przekład powstał w ramach projektu ROZSTAJE – cyklicznych spotkań translatorskich dla tłumaczy z Europy Środkowo-Wschodniej.
Cykl Wiersze dla pokoju/Вірші заради миру powstaje we współpracy ze Staromiejskim Domem Kultury.
Wszystkie wiersze opublikowane dotychczas w ramach cyklu zebraliśmy w jednym miejscu. Ich listę aktualizujemy codziennie TUTAJ.