>> Pobierz okładkę lutowego numeru „Pisma” <<
Jeszcze dwanaście miesięcy temu wojna w Ukrainie toczyła się na odległych od nas obszarach tego kraju – i na marginesie zainteresowania wielu z nas. 24 lutego 2022 roku zmienił to drastycznie, przynosząc ją aż pod samą granicę. Wystraszyła nas, zmobilizowała do działania na rzecz poszkodowanych, by potem mniej lub bardziej nam spowszechnieć. W „Piśmie” wierzymy, że choć wojna w Ukrainie nie może przysłaniać innych problemów ani też odwodzić od cieszenia się tym, co tu i teraz, póki trwa, musimy o niej pamiętać. I to dlatego właśnie to jej w dużej mierze poświęciliśmy lutowy numer.
Losy osób, które uciekając przed działaniami zbrojnymi, znalazły schronienie w Polsce, opisuje Soczewka Pisma „Dom spakowany w jedną torbę”. Jej autor, reporter Michał Szczęch, przez wiele miesięcy towarzyszył Ukrainkom i Ukraińcom, którzy starali się ułożyć swoje życie na nowo, umierali ze strachu o swoich bliskich pozostawionych w kraju i opłakiwali tych, których stracili. Tekst uzupełniają zdjęcia fotoreporterki Agaty Grzybowskiej.
Bohaterowie i bohaterki Soczewki Pisma planują też swoją przyszłość. To z myślą o niej w pierwszej odsłonie nowego cyklu Architektura 2.0 Filip Springer stawia „Pytania otwarte”. Czy powojenna odbudowa Ukrainy to szansa na realizację snu o zrównoważonym rozwoju, gospodarce cyrkularnej i dekolonizacji w architekturze? Czy w ogóle można snuć takie wizje, skoro miliony osób uchodźczych po prostu potrzebują dachu nad głową, by móc myśleć o powrocie? Czy i komu wypada kreślić jakiekolwiek plany, gdy na ukraińskie miasta wciąż spadają rakiety?
Mirosław Filiciak i Karol Jachymek piszą z kolei o nowych mediach, które pozwalają nam śledzić wojnę niemal nieustannie, na żywo, przefiltrowaną przez wrażliwość nastolatek kryjących się w schronach i żołnierzy oswajających frontową grozę wygłupami. „For You War. Wojna w czasach TikToka” to esej o święcącej tryumfy aplikacji, traktowanej nie jak kuriozum z gabinetu osobliwości, lecz jak element ekosystemu medialnego, który ostatecznie odesłał do lamusa sztywny podział na nadawców i odbiorców.
TikTokiem nie wyczerpujemy wątku programów zajmujących pamięć naszych telefonów, choć przetłumaczony przez Annę Dzierzgowską reportaż zmienia tonację o 180 stopni. Emily Witt opisuje w nim, po części korzystając z własnych doświadczeń, „Aplikację do seksu dla emocjonalnie dojrzałych”. Nadającą użytkowni(cz)kom sprawczości i ułatwiającą kontakty, bynajmniej nie romantyczne.
Do pary z seksem mamy drugiego diabła: gender. Wojciech Śmieja w eseju „Świat po męskości? Etapy żałoby i możliwe scenariusze” przyznaje rację polskim narodowcom: „prawdziwych” mężczyzn ze świecą szukać. Ze zbieżnej obserwacji wyciąga jednak odmienne wnioski: skoro wartości i cechy charakterystyczne dla figury męskości uformowanej przez patriarchalną kulturę okazały się nieprzystające do współczesnego świata, pożegnajmy je czym prędzej. Trzeba nam wykuć nowe, które będą częścią rozwiązania, a nie problemu. Może i wojny będą wówczas niemożliwe?
Marcin Czajkowski
redaktor ds. weryfikacji informacji i dziennikarstwa danych
Masz przed sobą otwartą treść, którą udostępniamy w ramach promocji „Pisma”. Odkryj pozostałe treści z magazynu, także w wersji audio. Jeśli nie masz prenumeraty lub dostępu online – zarejestruj się i wykup dostęp.