Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Reportaż

Nie odchudzaj, tylko lecz

ilustracja PAWEŁ MILDNER
Według statystyk lekarskich nie ma problemu. Tymczasem eksperci i chorzy twierdzą wprost przeciwnie: jest bardzo źle, a jeśli nic się nie zmieni w postrzeganiu i leczeniu otyłości, będzie jeszcze gorzej.
POSŁUCHAJ

Idziemy zdemaskować otyłość – mówi moja bohaterka w drodze do parku. Wchodzimy od strony ulicy Zgody, blisko piaseczyńskiego rynku. Park Książąt Mazowieckich, zwany częściej parkiem miejskim, jest ważny dla idącej koło mnie Katarzyny Głowińskiej, prezeski Fundacji na rzecz Leczenia Otyłości (FLO). Piaszczysta ścieżka prowadzi nas nad staw. W dali pomiędzy drzewami widać rzeźbę dzików. Za stawem rzeka Perełka. – Tych alejek wcześniej tutaj nie było. Jest nowa infrastruktura: więcej ławek, leżaki, siłownia, plac zabaw, boiska, no i rzeźby zwierząt. – Kasia wskazuje okolice pergoli. – Lubię tu przychodzić. Zresztą zawsze lubiłam.

Pokazuje mi nagranie z wyjścia do parku wiosną 2019 roku, niemal rok po tym, jak przeszła operację bariatryczną. Na filmiku idzie jedną z alejek. Utyka, w prawej ręce trzyma kulę. Co prawda, wtedy zrzuciła już 55 kilogramów i utrzymywała wagę 103–104 kilogramy, ale jeszcze czekała ją operacja stawu biodrowego – jego uszkodzenie było najpewniej powikłaniem otyłości. Stąd kula. Na filmiku Kasia utyka, ale się uśmiecha. Ubranie pasuje do nastroju – biała koszulka, łososiowe bolerko, czarno-różowy plecak, czarne spodnie w białe kwiaty i białe buty. Poza kadrem kroczy jej chłopak Piotrek, to on nagrywa Kasię. Na drugim filmiku z tego samego dnia Kasia stoi na urządzeniu nazwanym biegaczem i macha nogami. Śmieje się i żartuje ze swoim partnerem.

Katarzyna Głowińska jest chora na otyłość. Obecnie waży 117 kilogramów przy 164 centymetrach wzrostu i zdaje sobie sprawę, że otyłość to choroba nie tylko przewlekła, ale i nawrotowa. Kasia należy do 9 milionów dorosłych Polaków (szacunki Najwyższej Izby Kontroli dotyczące 2022 roku) zmagających się z tą chorobą. To około 25 procent społeczeństwa, ale te liczby stale rosną. Prognozy Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) wskazują, że w 2035 roku osób zmagających się z otyłością będzie ponad 35 procent wśród dorosłych Polaków i ponad 25 procent wśród dorosłych Polek. Według raportu Kliniki Holi Holistycznie o problemie otyłości w Polsce aż 60 procent Polaków zmagających się z tą chorobą uznaje ten stan za efekt własnych zaniedbań.

Już ponad 50 lat temu Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wpisała otyłość do Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych, współcześnie ma ona kod E66. A skoro to choroba, to należy ją leczyć. Choć jak 22 maja 2024 roku mówił w Senacie wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny na otwarciu wystawy Nie oceniaj mnie! To nie moja wina. #ChorujęNaOtyłość : – Otyłość wymaga leczenia, ale również wymaga profilaktyki. (…) Brak [wśród Polaków – przyp. B.S.] nawyków zarówno żywieniowych, jak i behawioralnych [na przykład regularnej aktywności fizycznej – przyp. B.S.], aby zapobiegać tej chorobie.

Ja jednak w tym tekście nie będę pisać o profilaktyce.

Są różne definicje otyłości. – Niektórzy definiują ją jako nagromadzenie nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej. Inni mówią, że jest to zaburzenie bilansu energetycznego w zakresie wydatkowania. A my, lekarze zrzeszeni w Polskim Towarzystwie Leczenia Otyłości, mocno podkreślamy, że to są wszystko objawy – mówi profesor Paweł Bogdański, kierownik Katedry i Zakładu Leczenia Otyłości, Zaburzeń Metabolicznych oraz Dietetyki Klinicznej Uniwersytetu Medycznego imienia Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. I tłumaczy, w czym rzecz. – Przyczyna leży w zaburzonej homeostazie energetycznej organizmu [inaczej w braku równowagi między energią dostarczaną do organizmu a wydatkowaną – przyp. B.S.]. Ta homeostaza jest wieloczynnikowa, uczestniczy w niej wiele ośrodków: i ośrodek głodu, i sytości, i nagrody. Jeżeli zostaje ona zaburzona [na przykład nadmiernym wydzielaniem hormonu głodu, czyli greliny, o której będzie jeszcze mowa – przyp. B.S.], to organizm …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 9,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00