Opowiadanie
Lady Potwór
Kiedy pierwszy raz zostawiła ją samą w domu, żeby wyjść na miasto, jej trzyletnia córka Nina spała tak cicho, jakby w zasadzie umarła...
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Kiedy pierwszy raz zostawiła ją samą w domu, żeby wyjść na miasto, jej trzyletnia córka Nina spała tak cicho, jakby w zasadzie umarła...
Moja żona wróciła w nocy. Nie chcę przesadzać, ale w burzy, która rozpętała się wtedy na zewnątrz, było coś apokaliptycznego; w zasadzie nie nazwałbym jej burzą, a klęską żywiołową.
Nie wierzę już w #miłość – mówi, wydmuchując w moim kierunku chmurę papierosowego dymu.
Na wyczekiwane wakacje pojechały w nastrojach jak po wyjątkowo długim pogrzebie. Jedna w histerii, druga w depresji.
O tym, że przemieniła się w homara, dowiedziała się dopiero, kiedy kupiła mieszkanie. Wcześniej nic tego nie zapowiadało.