Napisz do mnie, tak jak się mówi czasem do księżyca. Raz w miesiącu wybiorę list, na który odpowiedź może przydać się nam wszystkim. Nie musi być poważny, nie musi być głęboki – ale może też być niezwykle istotny i prawdziwy. Zawsze chciałam to robić: słuchać i myśleć o tym, co usłyszałam.
No więc droga K.,
czasem lubię zrobić coś złego. Nie „złego” w sensie stricte. Nie chcę kopać piesków ani psuć ludziom humorów.
Pragnę tego, co niedozwolone, niezdrowe, niemądre. Słodycze, używki, przyklejenie gumy pod siedzeniem w tramwaju. Łamanie zasad, które zresztą najczęściej narzucam sobie sam. Potem nikomu o tym nie mówię, jest tylko moje.
Czyn musi być gdzieś pośrodku – nie dość poważny, by dręczyło mnie sumienie, a przynajmniej nie dłużej niż kilka dni, …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
W „Piśmie” bierzemy odpowiedzialność za słowo.
Każdy tekst przed publikacją przechodzi wielostopniowy proces redakcji i fact-checkingu. To wymaga czasu i pracy całego zespołu. Dołącz do społeczności „Pisma”. Zamów dostęp online. Istniejemy dzięki osobom takim jak Ty.
Karolina Lewestam – (ur. 1979), dziennikarka i redaktorka, członkini redakcji „Pisma”. Obroniła doktorat z filozofii na Uniwersytecie Bostońskim. Wielokrotnie nominowana do nagrody Grand Press w kategorii „Publicystyka”. W 2021 roku ukazał się jej debiut prozatorski Mała Księżniczka, a w 2022 roku wydała zbiór esejów Pasterze smoków.