
Rysunek Anna Głąbicka
Szanowna Pani!
Książki towarzyszą mi od najmłodszych lat, od kiedy mama czytała mi bajki na dobranoc do teraz, gdy sama zagłębiam się w powieściach i poznaję losy bohaterów. Przez cały ten czas książki były moimi przyjaciółmi i, chcąc nie chcąc, wpłynęły na mój rozwój.
Nauczyłam się z nich tolerancji, wyrozumiałości i patrzenia na świat z różnych punktów widzenia. Jednak im więcej czasu spędzałam z „nosem w książce”, tym częściej zaczęłam dostrzegać nie do końca dobre moralnie decyzje bohaterów. Czy pozytywny bohater to postać, która zawsze postępuje słusznie? Zastanawia mnie sytuacja z powieści Rebekki F. Kuang Wojna makowa . Główna bohaterka, Rin, ma jedną najważniejszą motywację – zdobyć jak największą moc. Zrobi bardzo dużo, żeby to osiągnąć. Jednocześnie pragnie tego, aby podczas wojny chronić swoje państwo. Czy jeśli zabija, by zdobyć moc, może pozostać bohaterem …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 9,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. W ramach dostępu online możesz posłuchać także nowego audioserialu „Pisma”, w którym Mirosław Wlekły demaskuje teorie spiskowe.
Partnerem tekstu jest Fundacja Artystyczna Podróż Hestii, organizator konkursu Literacka Podróż Hestii na najlepszą polską książkę fiction dla młodych czytelników i czytelniczek.
