Podstawowy składnik mojej apteczki to cisza. Jest nieodłącznym elementem mojej codzienności. Dzięki niej mogę skupić się na życiu i na pracy. Jej rewersem – równie mi bliskim – jest muzyka. Słucham jej dużo, zawsze w określonym celu i z uwagą, po to, by coś zrozumieć, uporządkować lub uspokoić myśli. Niemal nigdy nie pełni funkcji tła. …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
Mateusz Roesler –Kulturoznawca, dziennikarz, badacz komunikacji. Absolwent Gender Studies IBL PAN. W „Piśmie” odpowiada za marketing i organizację wydarzeń z cyklu Premiera Pisma. Wcześniej redaktor treści cyfrowych i audio miesięcznika. Kierował projektami: Czytanie wody: Wisła oraz dwoma sezonami Śledztwa Pisma. Autor podcastu „Trzaski i szmery”. Wyznaje nauki humanistyczne. Przygląda się sztuce współczesnej. Konsumuje popkulturę. Nawiązał długofalowe partnerstwo z żółwiem Herbertem. Instagram: @mm_roesler.
Partnerem tekstu jest Instytut Kultury Miejskiej w Gdańsku, organizator Gdańskich Spotkań Literackich Odnalezione w Tłumaczeniu, które odbędą się w tym roku między 20 a 22 kwietnia. Więcej na: odnalezionewtlumaczeniu.pl.