Wersja audio
Siedziałam na tylnym siedzeniu naszego pomarańczowego garbusa. Z przodu obok siedzenia pasażera stała skórzana torba podróżna, z której robiliśmy użytek jedynie w czasie wakacyjnych wyjazdów. Bagażnik również pękał w szwach. Czułam, że coś tu nie gra.
Był wczesny ranek. O tej porze moja mama powinna być w pracy, ja – w przedszkolu. Tymczasem jechałyśmy drogą federalną w kierunku Himmelstädt, gdzie mieszkali dziadkowie.
– Czy babcia i dziadek wiedzą, że przyjedziemy? – zapytałam. Mama skinęła głową, ale nic nie powiedziała. Próbowałam zobaczyć odbicie jej twarzy w tylnym lusterku. Mama wpatrywała się w jezdnię, usiłując ukryć przede mną łzy. Skąd ja to znałam. „Tylko nie przy dziecku” – mówił zawsze ojciec. Nie chciał, żebym była świadkiem ich kłótni.
Kłócili się prawie codziennie, to znaczy ojciec wywoływał sprzeczki, mama tylko się broniła. Najczęściej do awantury dochodziło wieczorem, kiedy ojciec wracał z biura i narzekał, że jego żona jest „za gruba”. Dzisiaj zaczął już przy śniadaniu.
Widziałam, jak mama dzielnie próbuje utrzymać łzy drgające na krawędziach dolnych powiek. Wymacałam moją lalkę Iwonę, która spoczywała obok mnie na siedzeniu.
Ona oraz czarny kocur Pepper byli dla mnie całym światem. Wszystkie dzieci z przedszkola we wsi miały rodzeństwo. Ja miałam Iwonę.
Postanowiłam rozweselić mamę, dlatego jedną po drugiej zaczęłam nucić znane mi piosenki. Wyprostowana stanęłam w rozkroku w wąskiej przestrzeni tuż za hamulcem ręcznym. Uwielbiałam to miejsce, stąd miałam swobodny widok na drogę. Gdy jechałam z mamą garbusem – inaczej niż podczas jazdy z …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
Fragment pochodzi z książki Danieli Dröscher pt. Lügen über meine Mutter. ©2022, Verlag Kiepenheuer& Witsch GmbH& Co. KG, Cologne/Germany.
Wydano z finansowym wsparciem Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej.