Oprócz Piotra, który podobno strzeże wrót nieba i jest głównym bohaterem rozmaitych dowcipów, ciekawił mnie tak naprawdę tylko jeden święty: Franciszek z Asyżu, przyjaciel zwierząt. Pamiętam go z obrazków: na ramionach i wyciągniętych dłoniach siedzą mu ptaki, u stóp ma jelenia, ewentualnie w tle jakiś kuguar, który zerka i myśli sobie: Są ptaki i jeleń, które mógłbym zabić, ale chwila… co to za koleś?Stworzenia lgnęły do świętego Franciszka, bo dostrzegały w nim coś, czego brakowało zwykłym ludziom. Chciałbym nim być, marzyłem, kiedy miałem dziesięć lat i czułem się straszliwie samotny. Wtedy zazwyczaj trzymałem mocno w garści chomika, który z całych sił próbował uciec, zamiast, tak jak powinien, przyjacielsko spoczywać w mojej dłoni.
Przeskok do przodu o pięćdziesiąt lat. Jest późne lato w West Sussex, siedzę na ganku przed przebudowaną stajnią, w której urządziłem sobie gabinet. Jest północ, a może już druga w nocy. Wziąłem lampkę i ustawiłem przed sobą na stole. Postronny obserwator …
Aby przeczytać ten artykuł, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Czytaj i słuchaj treści, które poszerzają horyzonty, inspirują do rozmów i refleksji. Wypróbuj „Pismo” przez miesiąc. Możesz zrezygnować w każdej chwili.
Dostęp online
wersja audio i na czytniki,
dostęp do aplikacji i serwisu
Prenumerata
co miesiąc papierowe wydanie,
dostęp online do aplikacji i serwisu
David Sedaris –(ur. 1956), amerykański pisarz i komik, mistrz społecznej satyry.
Autor tekstów będących połączeniem eseju, opowiadania i memuaru. Regularnie publikuje w magazynie „The New Yorker”. Napisał kilkanaście książek, przełożonych
na wiele języków. W Polsce ukazały się
do tej pory trzy: Zjem to, co ma na sobie (2006), Calypso (2020) i Sama radość (2024).
Calypso ukaże się 23 września nakładem wydawnictwa Filtry.