Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

À propos

À propos sekstechu

Na sutki i usta nakłada się galaretkę z dodatkiem groszku – dzięki temu są śliskie, ale nie lepkie. Na nogi zakłada się skórzane kapcie, noszone wcześniej na nieumytych stopach.
POSŁUCHAJ

Syntetyczne ciało pokrywa się ziołowym talkiem, a odbytnicę aromatyzuje… bulionem grzybowym. Dzięki takim zabiegom sekslalki mają przypominać człowieka również zapachem.

I wbrew pozorom nie jest to bardzo rzadka fantazja: według wyliczeń strony z recenzjami gadżetów erotycznych 
BedBible.com seksrobota ma już prawie co 10. Amerykanin i co 16. Amerykanka. Tym erotycznym, a nawet miłosnym relacjom ludzi i maszyn przygląda się w swojej najnowszej książce Deus sex machina. Czy roboty nas pokochają? Ewa Stusińska, autorka reportażu Miła robótka. Polskie świerszczyki, harlekiny i porno z satelity. To wciągająca próba zrozumienia, w jaki sposób technologie imitujące człowieka zmieniają naszą seksualność oraz związki na przykładzie konkretnych, ludzkich historii.

Podobnego zadania, choć w szerszym ujęciu, podjęła się Kate Devlin, irlandzka informatyczka specjalizująca się w temacie sztucznej inteligencji oraz interakcji ludzi i robotów. W książce Seksroboty. O pożądaniu, nauce i sztucznej inteligencji przygląda się ona zarówno przeszłości, teraźniejszości, jak i potencjalnej przyszłości seksrobotyki, szukając odpowiedzi na pytanie, w którą stronę zmierza nasz gatunek i jaką w tym rolę odgrywa splecenie seksualności z możliwościami AI i innych cyber-
wynalazków.


Bo przecież sekslalki to zaledwie krótki rozdział w dużo bardziej złożonej opowieści o tym, jak technologie poszerzają pole współczesnej seksualności. Łatwo dostępna pornografia, sekskamerki, seksczaty, seks-VR, seksaplikacje, rosnący w zawrotnym tempie rynek gadżetów erotycznych… Rewolucja cyfrowa nie tylko nie omija seksualności, ale niekiedy wręcz zdaje się na niej ogniskować.

Właśnie tym różnorakim zmianom, uzupełnionym o wątek rosnącej w siłę swobody erotycznej ekspresji, przygląda się na przykładzie życia łóżkowego par i singli w Kalifornii amerykańska dziennikarka Emily Witt w książce Seks przyszłości. Nowa wolna miłość. Jako bardziej naukowy suplement do jej narracji polecam podcast badacza Kinsey Institute, doktora Justina Lehmillera, The Sex and Psychology Podcast, a z naszego podwórka, bez zmian, przywoływany już przeze mnie nieraz podcast Marty Niedźwieckiej O zmierzchu. Oba doskonale chwytają ducha współczesności.


Uzupełnienie perspektywy o wiedzę naukową również na temat naszej psychiki i kulturowych uwikłań jest szczególnie istotne w świecie, w którym dzięki technologiom poszerza się nie tylko spektrum sposobów na realizowanie swojej seksualności, lecz także liczba potencjalnych zagrożeń. O tym drugim aspekcie opowiada w swojej książce Gdy porno przestaje być sexy. Pornografia oczami psychoterapeuty psycholog kliniczny i psychoterapeuta Mateusz Gola, zwracając uwagę na rosnące ryzyko uzależnień seksualnych i kompulsji. Przedstawia on perspektywę pacjenta, psychoterapeuty i naukowca.

Równie interesująca jest jednak także perspektywa tych, którzy tworzą porno od zaplecza. Ciekawym przykładem takiej opowieści jest film dokumentalny Rocco, opowiadający o odchodzącej na aktorską emeryturę gwieździe kina porno, Roccu Siffredim. To zadziwiająco szczery i zaangażowany artystycznie głos mówiący o tym, jak to jest zarabiać na życie swoim ciałem w najbardziej wrażliwym wydaniu.


Kobiecą perspektywę dogłębnie i ciekawie, a przy okazji barwnie i zachwycająco literacko przedstawia powieść Małgorzaty Żarów Zaklinanie węży w gorące wieczory. Mamy tu pracę na sekskamerkach, amatorskie porno, surrealizm, samotność, kamp, feminizm, katastrofę klimatyczną… i przede wszystkim świetną literaturę, która zmusza do spojrzenia na wikłanie ciała w pracę seksualną od wielu nieoczywistych stron. W prozie Żarów najważniejsze są spojrzenia – to, kto na kogo patrzy, i kto kogo tym samym uprzedmiatawia lub znajduje źródło upodmiotowienia. To doskonała książka nie tylko na gorące wieczory. Gwarantuję, że sprawdzi się również w styczniu.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00