To nie mityczna, mogąca wstrząsnąć światem Sztuczna Inteligencja leży u podstaw problemów Sama Altmana i OpenAI, ale walka o to, kto Sztuczną Inteligencją będzie docelowo rządził.
Ujawniane właśnie afery, ochrzczone mianem „Pandora Gate”, działy się latami w atmosferze zbiorowego przymykania oczu przez influencerskie środowisko. Dlaczego? Bo wpływy oznaczają pozycję władzy, a lajki przez długi czas równały
Proces USA vs. Google to największa od ponad ćwierć wieku sprawa antymonopolowa w Stanach Zjednoczonych. Nie dziwne, skoro „googlowanie” stało się synonimem wyszukiwania informacji.
Disney, Netflix i Amazon wykorzystały swoją rosnącą siłę w branży, aby podkopać pozycję scenarzystów i zastosować antykonkurencyjne praktyki, które dobrze znamy ze strategii rozwoju innych Big Techów.
Gdy zaczynamy dopytywać Big Techy o zasady i oczekiwać ich przejrzystości, upominać się o uporządkowanie obowiązków cyfrowych feudałów i zakazywać rozmywania odpowiedzialności, dostajemy w odpowiedzi zasłonę dymną – freak fight
Największym science fiction jest zakładanie, że to dzięki sztucznej inteligencji uda się wyeliminować uprzedzenia, stronniczość czy dyskryminację. Tak mocno wierzymy w obiektywizm technologii, że łatwo przeoczamy jej potencjał do cementowana
Coraz lepiej rozumiemy, że smartfony, media społecznościowe i porno w sieci są dla dzieci równie szkodliwe co używki, w związku z czym najmłodsi nie powinni mieć do nich swobodnego dostępu.
Pierwsze oznaki kryzysu na rynku reklamowym skłoniły przedsiębiorstwa cyfrowe do wprowadzenia opłat za swoje usługi. W jakim stopniu się to udało, zobaczymy gdy płacący i niepłacący porównają swoje doświadczenia.