Potrzebujemy nowej opowieści: o seksie i o nas – mówi Marta Niedźwiecka w rozmowie z cyklu "Strategie Przetrwania", autorstwa Katarzyny Kazimierowskiej.
Pamiętasz głosy z marca 2020 roku? Że jak się ludzie pozamykają w domach, to za rok będziemy mieć baby boom , bo nadrobimy braki w seksie?
Marta Niedźwiecka: Taak, były takie koncepcje. Odwieczne przeganianie Thanatosa Erosem. Uśmiechałam się do nich, bo od czasu, gdy mamy elektryczność w domach i dysponujemy zaawansowaną technologią, chowanie się pod kołdrę przestało być takie oczywiste. Co więcej, jeśli ludzie są przestraszeni i w długotrwałym napięciu, to poszukiwanie przyjemności jest ostatnią rzeczą, na którą chcą marnować energię. A jeśli już uprawiamy seks, to raczej będziemy się zabezpieczać, żeby nie mnożyć problemów.
Czy to właśnie słyszysz od swoich klientów i od innych terapeutów?
Jesteśmy w środku kryzysu pandemicznego, nie ma jeszcze badań, które by podsumowały, jak nam poszło i jakie były tego skutki dla ludzkiej psychiki. Są za to raporty sporządzone na podstawie ankiet internetowych, które starają się …
Zapewnij sobie dostęp do ulubionych tekstów, nagrań audio, a także miesięcznika w wersji na czytniki.
Wykup dostęp online
Katarzyna Kazimierowska –Dziennikarka i redaktorka. Sekretarzyni Redakcji „Pisma”. Szefowa Działu Kultura. Redaktorka prowadząca wydań specjalnych. Autorka cyklu „Strategie Przetrwania”. Finalistka konkursu European Journalist Award on Diversity 2016.