Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Zmiana klimatu już tu jest

Antropocen. Katastrofa klimatyczna w liczbach

Czy nasz koniec już się rozpoczął? Czy czeka nas trzecia wojna światowa, tym razem klimatyczna? A może już wybuchła? Na te pytania odpowiedzą w przyszłości historycy oraz archeolodzy – jeśli jacyś jeszcze będą.
Rysunki Tomek Pieńczak
POSŁUCHAJ

Patrzysz na tych aroganckich, ignoranckich dupków rządzących światem i myślisz sobie: a niech ich szlag. Niech Nocny Król ich wszystkich wykończy i przerobi na zombie o niebieskich, trupich, świecących oczach. Niech zginą i przepadną. Zdajesz sobie sprawę, że przez długie lata kibicowałeś nie tej stronie, co trzeba. Kiedy w ostatnim sezonie serialu Gra o tron żywi wykazują się nie tylko brakiem kwalifikacji do rządzenia światem, ale nawet brakiem kwalifikacji do przetrwania, życzysz im jak najgorzej. Skoro uparcie tkwią w przesądach i nie potrafią racjonalnie zaplanować przyszłości, to niech zdychają z Bogiem, jak mówił w Ziemi obiecanej Herr Borowiecki.

„Przyroda świetnie sobie bez nas poradzi” – słusznie zauważa w książce Horizon Barry Lopez, w Polsce właściwie nieznany amerykański pisarz, uhonorowany między innymi National Book Award for Nonfiction za Arctic Dreams ( Arktyczne sny ) z 1986 roku [jego esej Światło polarne opublikowaliśmy w lipcowym numerze „Pisma” – przyp. red.] . Horizon to apokaliptyczna autobiografia, w której mistrz prozy i literatury faktu, wspominając podróże z całego swojego życia, nie tylko jedna się ze światem, ale i zastanawia się, czy jeszcze możemy ten świat uratować dla przyszłych pokoleń. Wypatrując na horyzoncie nadziei, Lopez powraca między innymi do Arktyki.

Byłem w Arktyce, widziałem, co tam się dziś wyprawia. Przyroda na pewno poradzi sobie bez gatunku Homo sapiens o wiele lepiej niż z nim.


w ogrodzie zoologicznym w Furuvik w Szwecji mieszka …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

W „Piśmie” bierzemy odpowiedzialność za słowo.

Każdy tekst przed publikacją przechodzi wielostopniowy proces redakcji i fact-checkingu. To wymaga czasu i pracy całego zespołu. Dołącz do społeczności „Pisma”. Zamów dostęp online. Istniejemy dzięki osobom takim jak Ty.

Esej ukazał się w sierpniowym numerze miesięcznika "Pismo. Magazyn opinii" (08/2019) pod tytułem Czas Apokalipsy.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00