Nawet gdyby Claudia Sheinbaum nie została 2 czerwca wybrana na prezydentkę Meksyku, jej życiorys i tak byłby materiałem na film. Jej żydowscy dziadkowie ze strony matki uciekli z Bułgarii przed nazistami. Sama Sheinbaum zrobiła doktorat z inżynierii energetycznej i przez lata badała zużycie energii w Meksyku. W 2000 roku burmistrz stolicy Andrés Manuel López Obrador, polityczny mentor Sheinbaum i późniejszy prezydent kraju, znany po prostu jako AMLO, mianował ją na stanowisko sekretarz stolicy do spraw klimatu. Po sześciu latach w ratuszu wróciła do kariery naukowej. Była współautorką dwóch raportów Międzyrządowego Zespołu …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 9,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
Masz konto?
Zaloguj się