Wersja audio
Dziesiątego grudnia 2019 roku, zaledwie cztery dni po obchodach Dnia Niepodległości Finlandii, na czele fińskiego rządu stanęła nowa premierka. Sanna Marin, która zastąpiła na stanowisku lidera Partii Socjaldemokratycznej, Anttiego Rinne, ma zaledwie trzydzieści cztery lata i jest najmłodszym urzędującym szefem rządu na świecie. Na konferencji prasowej po otrzymaniu nominacji zwróciła się do kolegów z partii słowami: „Dziękuję wam, towarzysze!”.
Urodzona w 1985 roku premierka należy do pokolenia millenialsów, ale wbrew stereotypom, zamiast zaczynać dzień od sojowej latte i tosta z awokado, od pierwszej chwili wzięła się do ciężkiej pracy. Dwa dni po zaprzysiężeniu stawiła się na szczycie klimatycznym Unii Europejskiej, gdzie przekonywała, że w sprawie zmian klimatu trzeba robić więcej i działać szybciej. „Tu chodzi o przyszłość naszych dzieci” – podkreślała. A o nowym fińskim rządzie mówiła: „Nie skupiam się na relacjach mediów na temat zmian w rządzie czy mojej pozycji. Koncentruję się na tym, że mamy dużo do zrobienia”.
To, co dla Marin jest po prostu kolejnym krokiem w karierze, w światowych mediach szybko urosło do rangi sensacji. Nowy rząd zbudowano bowiem ze znaczącym udziałem kobiet, co w światowej polityce nadal jest rzadkie. Na czele koalicji sprawującej rządy w fińskim parlamencie stanęła nie tylko Sanna Marin, ale również cztery liderki partii – Li Andersson z Sojuszu Lewicy (nowa ministra edukacji), Katri Kulmuni z Partii Centrum (wicepremierka oraz ministra finansów), Maria Ohisalo z Ligi Zielonych (ministra spraw wewnętrznych) i Anna-Maja Henriksson ze Szwedzkiej Partii Ludowej (ministra sprawiedliwości). Z wyjątkiem tej ostatniej, wszystkie wymienione polityczki mają poniżej trzydziestu pięciu lat. Stanowiska ministerialne, których w Finlandii jest dziewiętnaście, objęło dwanaście kobiet i siedmiu mężczyzn.
– Polityczki w Finlandii nie skupiają się na swojej płci – …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 9,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
Esej ukazał się w marcowym numerze miesięcznika "Pismo. Magazyn opinii" (03/2020) pod tytułem Nowe rządy w raju?.