Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Esej

Jak superbogacze korzystają na filantropii

Na świecie jest dziś więcej filantropów niż kiedykolwiek wcześniej. Każdego roku przeznaczają dziesiątki miliardów dolarów na rozmaite szczytne cele. Dlaczego zatem nierówności ciągle rosną?
rysunek BARBARA BRANCO

W powszechnym mniemaniu filantropia oznacza transfer pieniędzy od bogatych do biednych. Prawda przedstawia się inaczej. Z danych wynika, że w Stanach Zjednoczonych – gdzie działalność filantropijna jest najpowszechniejsza – niespełna jedna piąta darowizn trafia do osób ubogich. Dużą część pieniędzy zgarniają za to branża artystyczna i drużyny sportowe, a niemal połowa idzie na edukację i ochronę zdrowia. Nawet jeśli na pierwszy rzut oka wydaje się, że to działalność godna wsparcia, warto trochę podrążyć temat.

Okaże się wówczas, że w 2019 roku największe darowizny w sferze edukacji otrzymały elitarne uczelnie i szkoły, w których kształcą się dzieci ludzi majętnych. W Wielkiej Brytanii w latach 2008–2017 ponad dwie trzecie pieniędzy pochodzących od milionerów – łącznie 4,79 miliarda funtów – przekazano wyższym uczelniom. Połowa z tej kwoty przypadła Oksfordowi i Cambridge. Kiedy bogaci i klasa średnia dają pieniądze na edukację, wybierają szkoły, w których uczy się ich własne potomstwo, a nie dzieci z uboższych domów. Ponadto w omawianym okresie brytyjscy milionerzy przekazali 1,04 miliarda funtów na działalność artystyczną i zaledwie 222 miliony na inicjatywy służące zwalczaniu ubóstwa.

Założenie, że filantropia prowadzi do redystrybucji zasobów, jest błędne. Elitarna filantropia wspiera z reguły elitarne przedsięwzięcia. Zamiast ulepszać świat, utrwala status quo . Bardzo często korzystają z niej bogaci – i nikt nie próbuje rozliczać z tego darczyńców.

Dostęp online

Czytaj i słuchaj bez ograniczeń.

Kup

Rola filantropii w globalnym społeczeństwie stała się w ciągu ostatnich dwóch dekad o wiele istotniejsza niż kiedykolwiek …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

Dołącz do społeczności „Pisma”.

Ten artykuł powstał również dzięki osobom takim jak Ty. To nasi prenumeratorzy i subskrybentki przyczyniają się do wydawania magazynu. Cenisz wysokiej jakości dziennikarstwo i chcesz czerpać wiedzę ze sprawdzonych źródeł?
Zamów dostęp online.

Tekst ukazał się 8 września 2020 roku w magazynie „The Guardian” i pochodzi z książki Paula Vallely’ego Philanthropy: From Aristotle to Zuckerberg, wydanej przez Bloomsbury Continuum. Copyright © Paul Vallely 2020.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00