Twórczość Tomasza Armady łączy się na styku kilku, pozornie niezwiązanych ze sobą dziedzin kultury. Sam przewrotnie tytułuje się antykrólem polskiej mody. Do tej pory zdążył już być: studentem łódzkiej ASP, projektantem ubioru, kostiumografem i performerem. Nie udało mu się za to zostać prawnikiem, co miał w planach, zanim na jego horyzoncie …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
Mateusz Roesler –Kulturoznawca, dziennikarz, badacz komunikacji. Absolwent Gender Studies IBL PAN. W „Piśmie” odpowiada za marketing i organizację wydarzeń z cyklu Premiera Pisma. Wcześniej redaktor treści cyfrowych i audio miesięcznika. Kierował projektami: Czytanie wody: Wisła oraz dwoma sezonami Śledztwa Pisma. Autor podcastu „Trzaski i szmery”. Wyznaje nauki humanistyczne. Przygląda się sztuce współczesnej. Konsumuje popkulturę. Nawiązał długofalowe partnerstwo z żółwiem Herbertem. Instagram: @mm_roesler.
Artykuł ukazał się w marcowym numerze miesięcznika „Pismo. Magazyn opinii” (3/2021) pod tytułem Artystyczny potencjał uwagi.