Ot, zdradził go kolor ust. Strach nie starł mu z podniebienia smaku czekolady, jednak radość, jaką z tego miał, nie mogła absolutnie nic w starciu z dzikim od złości, szorstkim, ostro zakończonym spojrzeniem, które ojciec wycelował w niego na progu. Poczuł, że nogi pod nim dziwnie osłabły. Czuł, jak pod koszulą od karku do pasa wije się strużka potu.
Dzwonek, wiszący u drzwi na kablu, miotał się od wiatru: zbliżał się do muru i oddalał, oddalał i zbliżał, raz po raz stukając w drzwi, chociaż nikt mu nie otwierał. Nie, to nie moment, aby …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
W „Piśmie” bierzemy odpowiedzialność za słowo.
Każdy tekst przed publikacją przechodzi wielostopniowy proces redakcji i fact-checkingu. To wymaga czasu i pracy całego zespołu. Dołącz do społeczności „Pisma”. Zamów pełen dostęp online do wszystkich treści za 8,99 zł miesięcznie. Istniejemy dzięki osobom takim jak Ty.
Adrian Sinkowski –(ur. 1984), poeta, autor tomików Raptularz (2016) i Atropina (2018). W latach 2007–2017 redaktor naczelny i współpracownik kwartalnika literackiego „Wyspa”. Otrzymał wyróżnienie w konkursie Dolina Kreatywna (2008). Jest laureatem projektu Połów (2011). Otrzymał też nominację do Nagrody Literackiej m.st. Warszawy (2017), Nagrody Poetyckiej im. Gałczyńskiego „Orfeusz” (2019), Nagrody Literackiej im. Mackiewicza (2019), Nagrody im. Norwida (2019) oraz Nagrody Identitas (2023).