Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Przeczytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Reportaż

Czy gospodarstwa ekologiczne nas wykarmią?

Ziemia uprawna odpowiada aż za 95 procent produkcji żywności, od niej zależy nasze życie. Odgrywa też kluczową rolę w kontekście katastrofy klimatycznej. Czy wiemy, w jakiej jest kondycji? Czy dostatecznie ją doceniamy?
rysunek DIANA KARPOWICZ

Jak robię opryski, to ptaki się zlatują – mówi Zbyszek Chajęcki, rolnik, który dostarcza warzywa i owoce do Kooperatywy Dobrze w Warszawie. Ma gospodarstwo w Woli Magnuszewskiej, ponad 60 kilometrów na południe od stolicy. Cztery hektary. Stoimy w wielkim tunelu, a raczej w hangarze, z długimi, podwyższonymi grządkami. Jest tu papryka – dorodna, lśniąca. Intensywnie czerwona i zielona. Zielona, bo niedojrzała, czego dowiaduję się dopiero teraz, wcześniej myślałam, że to inna odmiana. Ogórki smakują trochę jak arbuzy. Słodkawe. Są jeszcze pomidory, maliny. Wszystko mocno pachnie.

W drugim tunelu zbieramy resztki fasolki szparagowej, próbujemy truskawek. Chajęcki, zgodnie z unijnymi wymaganiami dla rolnictwa ekologicznego, nie używa ani sztucznych nawozów, ani pestycydów, czyli inaczej niż w modelu konwencjonalnym rolnictwa nastawionym na maksymalizację plonów. Zbyszek stosuje nawozy organiczne z mikroorganizmami. Glebę nawozi obornikiem, ale jak sam mówi – z tym sprawa jest trochę skomplikowana, bo niewiele gospodarstw, nawet ekologicznych, ma dzisiaj zwierzęta, więc obornik często pochodzi z gospodarstw konwencjonalnych, w których można stosować sztuczne nawozy i środki ochrony roślin, co oznacza, że mogą być w nim obecne pozostałości pestycydów. Nie mogę dotknąć ani powąchać gleby, bo Chajęcki przykrywa ją czarną folią. 
Wygląda to mało ekologicznie, ale folia trzyma wilgoć i ciepło. Za to warzywa i owoce wyglądają pięknie, jak z obrazka w książce dla dzieci.

Glebę macam kilka tygodni wcześniej, kiedy trafiam do innego małego, trzyhektarowego gospodarstwa we wsi Czaniec w gminie Porąbka, 60 kilometrów od Katowic. Gospodarstwo zajęło pierwsze miejsce w konkursie na najlepsze gospodarstwo ekologiczne w województwie śląskim w 2023 roku. Wokół są tereny leśne, pagórki. 
Uroczo. Cicho. Mgła spowija pola. Gospodarstwo sąsiaduje z Parkiem Krajobrazowym Beskidu Małego i obszarem chronionym Natura 2000 – Beskid Mały. Jest soczyście zielono. Bardziej turystycznie niż rolniczo.

– Od dziecka pracowałam w gospodarstwie. Moi dziadkowie, a potem rodzice prowadzili je ekologicznie, podtrzymywali rodzinną tradycję – opowiada gospodyni Maria Sordyl. Gospodarstwo prowadzi z córką Barbarą.

Zwracam uwagę na oznakowane i ogrodzone sznurkiem dwa poletka. Podchodzę. Okazuje się, że Instytut Ogrodnictwa – Państwowy Instytut Badawczy w Skierniewicach realizuje tu projekt badawczy: jedno poletko uprawiane jest zgodnie z doświadczeniem i ekozasadami gospodyni, drugie – według zaleceń naukowców, jak tłumaczy mi Maria. Naukowcy zaproponowali minimalne nawożenie mineralne, gospodyni nie używa sztucznych nawozów wcale. Oba pola są zazielenione. Dominują liście marchwi, ale między nimi wyrastają też inne roślinki. Znamy je jako niepożądane w uprawie chwasty. W Czańcu nazywane są „roślinami towarzyszącymi”. Gospodyni wyjaśnia mi, że są potrzebne, bo – paradoksalnie – chronią uprawę i ziemię przed upałami, wiatrem i szkodnikami. Odsłonięta gleba ulega erozji wietrznej albo jest wymywana przez deszcze, a te rośliny stabilizują ją i chronią przed wypłukiwaniem. Jeśli nieuprawne rośliny są w Czańcu usuwane, to tylko ręcznie, nie używa się do tego ciężkich sprzętów. Plewi się jak za dawnych czasów. Chwasty nie spędzają rolnikom snu z powiek.

Podobnie jak w książce Regenesis. Jak wyżywić świat, nie pożerając planety , autorstwa brytyjskiego dziennikarza, wielokrotnie nagradzanego za publikacje i zaangażowanie w ochronę środowiska, George’a Monbiota, który stwierdza: „Na wielu etapach życia roślin uprawnych, jeśli gleba jest żyzna i zdrowa, konkurencja ze strony chwastów nie stanowi żadnego problemu. (…) Dzięki nim gleba jest przykryta. Pozbycie się chwastów nie jest ani możliwe, ani pożądane” (przeł. Andrzej Wojtasik).

Monbiot pisze o „zielonym nawozie” – to termin mylący, bo nie chodzi o substancje dodawane do gleby, ale o rośliny, które uprawia się po zebraniu plonów. Takie rośliny wsiewa się też w uprawy, na przykład koniczynę. Ta należy do grupy bobowatych, mających zdolność wiązania azotu z powietrza w glebie. Dzięki bakteriom żyjącym w długich korzeniach tych roślin pobierają one składniki mineralne z głębszych warstw ziemi.

Nie każda gleba …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 9,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. W ramach dostępu online możesz posłuchać także nowego audioserialu „Pisma”, w którym Mirosław Wlekły demaskuje teorie spiskowe.

Reportaż ukazał się w październikowym numerze (10/2025) „Pisma” pod tytułem Z gruntu dobre.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00