Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Reportaż

Dlaczego w Egipcie wciąż okalecza się kobiety?

Zależy mi na tym, aby kobiety zrozumiały, że obrzezanie to przemoc fizyczna, psychiczna i seksualna. Gdy jest wykonywane przez lekarza, ma charakter przemocy medycznej. I niesie ze sobą wiele traum.
rysunek ALEKSANDRA GOŁĘBIEWSKA
POSŁUCHAJ

Minęły cztery miesiące, a Reham Awwad, studentka na wydziale lekarskim w szpitalu Kasr ­al-Aini­ w Kairze, nie miała ani jednej pacjentki. Zastanawiała się, czy nie dać za wygraną. Zrobiła krótkie podsumowanie: poczta pantoflowa nie zadziałała. Znajomi rozpuścili wici i nic. Nie pomogła również metoda bezpośrednia – odwiedzanie przychodni w Kairze.

Dostęp online
Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Kup

Reham chodziła tam i zagadywała kobiety na korytarzach: nie byłyby panie zainteresowane zabiegiem? Za darmo, w szpitalu. Proszę się nie bać, jestem studentką i szukam pacjentek na potrzeby badań do pracy magisterskiej, a taki zabieg może poprawić samopoczucie i jakość życia. Bezskutecznie. Napotkane kobiety nie chciały w ogóle rozmawiać. Niektóre machały rękami, próbując zatrzymać jej monolog, zanim powie za dużo. Inne dostawały rumieńców i speszone dziękowały. Nie były zainteresowane i już.

Ze względu na brak materiału badawczego promotor zachęcał Reham do zmiany tematu. Ale ona się uparła. Spróbowała raz jeszcze. W czerwcu 2019 roku na Facebooku egipskiego magazynu „What Women Want” opublikowała wiadomość:

Okaleczanie żeńskich narządów płciowych, powszechnie znane jako obrzezanie kobiet, jest niestety bardzo powszechną praktyką w całym Egipcie. Wiele kobiet cierpi z powodu powikłań z nią związanych, jak ból narządów płciowych, brak czucia czy podniecenia. Jeśli jesteś kobietą, która przeszła ten zabieg, i cierpisz na jakiekolwiek komplikacje, mam dla ciebie rozwiązanie. Istnieje prosty zabieg chirurgiczny, który może odwrócić szkody wyrządzone przez FGM [to skrót od pierwszych liter angielskiego określenia female genital mutilation, czyli okaleczanie żeńskich narządów płciowych – przyp. red.] (przeł. tu i dalej K.M).

Poniżej dopisała numer kontaktowy.

Jakieś dwie godziny później dostała pierwszy telefon, potem kolejne. Dziesiątki telefonów. Rozmówczynie były zaskoczone, że można „to” naprawić i na dodatek w Egipcie. Czy to możliwe? Naprawdę? Dlaczego nikt mi wcześniej o tym nie powiedział?

Od jednej Reham usłyszała: – Myślałam, że nie ma nadziei i że to paskudne uczucie będzie mi towarzyszyć już zawsze. Zgłaszam się.

Apel z powołania

Reham po raz pierwszy zetknęła się z okaleczaniem żeńskich narządów płciowych, gdy była praktykantką na oddziale ginekologii w szpitalu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w 2007 roku. Sudanka w trzydziestym ósmym tygodniu ciąży zgłosiła się na rutynowe badanie kontrolne. Weszła do gabinetu i położyła się na fotelu. Reham zamurowało. 

Potem lekarka prowadząca wyjaśniła jej, że Sudanka przeszła okaleczenie narządów płciowych trzeciego typu. Wargi sromowe większe zostały zaszyte. Lekarka dodała, że to najokrutniejsza forma okaleczenia. Jest nadal praktykowana w Somalii, Dżibuti, Erytrei, w północnej części Sudanu i w południowym Egipcie. – W Egipcie? W moim kraju? – zdziwiła się Reham. Nigdy o tym nie słyszała ani w domu, ani na studiach. Nie rozmawiała na ten temat z koleżankami czy kobietami w rodzinie. Jak to możliwe, że ona, studentka medycyny, nie wiedziała o istnieniu takiej praktyki?

Później w raportach Światowej Organizacji Zdrowia (World Health Organization, WHO) przeczytała, że na świecie ponad 200 milionów kobiet padło ofiarą FGM, a rocznie 3 miliony dziewczynek jest zagrożonych. Uśredniając – co jedenaście sekund na świecie rzeza się dziewczynkę.

Doczytała, że okaleczanie żeńskich narządów płciowych jest praktykowane w …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?

Tekst ukazał się w grudniowym numerze miesięcznika (12/2023) pod tytułem Po cichu, w białych rękawiczkach.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00