Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Read and listen without limits. Log in or take advantage of our offer

Studium

Wielkie odkrycie kobiecego orgazmu

rysunek MARTA RÓŻA ŻAK
Łechtaczkę odkrywano więcej razy niż Amerykę. Zdarzało jej się znikać z map, bywała kolonizowana strachem, jaki wzbudza kobieca seksualność wyłamująca się spod patriarchalnego nakazu – ale w żadnym momencie historii nie istniało jedno podejście do żeńskiego układu rozrodczego i seksualnej przyjemności kobiet.
POSŁUCHAJ

Kobieta ogląda swoje ciało po operacji. Kobieta zdaje sobie sprawę, że niektórych części brakuje. Kobieta krzyczy. Czas i miejsce akcji: pierwsza dekada XXI wieku gdzieś w USA. Oparte na prawdziwej historii.

Nastoletnia Jessica Pin nie była pewna, czym jest łechtaczka, więc sprawdziła w internecie. Poznała fachowe nazwy części swojej anatomii, ale zdjęcie wulwy, które ilustrowało artykuł w Wikipedii, nie przypominało jej własnej. Zaniepokoiło ją to, więc szukała dalej. Tak trafiła na strony klinik medycyny estetycznej i czasopisma branżowe, opisujące „przerośnięte” wargi sromowe jako defekt anatomiczny oraz prezentujące genitalia przed zabiegiem labioplastyki i po nim. Pin nabawiła się kompleksów do tego stopnia, że w 2005 roku, niedługo po 18. urodzinach, sama poddała się labioplastyce, która miała być prosta i bezpieczna. Pin nie miała powodów, żeby nie ufać lekarzom: jej ojciec jest chirurgiem plastycznym, zabieg przeprowadzał u niej ginekolog z polecenia. Nie mogła przewidzieć, co się stanie. Lekarz, który miał zredukować jej wargi sromowe mniejsze, amputował je całkiem, a przy okazji zmniejszył napletek łechtaczki – bez wiedzy i zgody pacjentki – w wyniku czego Pin straciła czucie w łechtaczce. Podejrzewa, że podczas operacji został przecięty nerw grzbietowy łechtaczki, ale kiedy zgłosiła się do lekarza z tym problemem, została zlekceważona. Nic pani nie czuje? Musi się pani rozluźnić. A najlepiej, żeby się pani zakochała.

Historia Pin daje się opowiedzieć w konwencji body horror , ale równie dobrze jako przypowieść o tym, co może się wydarzyć, kiedy kobiece seksualne ciało zderza się z medycyną. Pin podkreśla, że to nie popularne media czy pornografia sprawiły, że zaczęła się wstydzić własnej wulwy – wręcz przeciwnie, dopiero kiedy (znacznie później) obejrzała porno, zorientowała się, że wiele kobiet ma takie same wystające wargi sromowe jak ona. Dziewczyna, która nie umiała nawet nazwać części swojej anatomii i szukała odpowiedzi w Wikipedii, uwierzyła, że „przerost” warg sromowych jest patologiczny, bo przeczytała o tym w medycznych, a więc wiarygodnych źródłach podpisanych przez autorytety naukowe.

Drugi problem to perwersyjne nadużycie władzy, jakim jest przeprowadzenie zabiegu na genitaliach pacjentki bez jej zgody. Trzeci to przyczyna, dla której Pin została permanentnie okaleczona: lekceważenie anatomii i seksualności kobiety. Jak mówi w wywiadach, nerwy grzbietowe łechtaczki nie pojawiały się w amerykańskich podręcznikach ginekologii do 2015 roku. Zapewnienia, że labioplastyka nie ma wpływu na funkcje seksualne, opierają się na założeniu, że wargi sromowe mniejsze nie pełnią funkcji seksualnej – chociaż już naukowcy w połowie XX wieku, na przykład Alfred Kinsey, opisywali je jako jeden z głównych elementów anatomii uczestniczących w masturbacji i seksie. Wreszcie przekonanie, że problem z orgazmem musi tkwić w głowie kobiety, która jest zbyt spięta albo za mało zakochana, wywodzi się z niechlubnej tradycji traktowania kobiecej przyjemności seksualnej jako czegoś ulotnego i często ułomnego – tradycji, w którą medycyna miała swój całkiem spory wkład.

Elinor Cleghorn w książce Wybrakowane. Jak leczono kobiety w świecie stworzonym przez mężczyzn (przeł. Adrian Stachowski i Paulina Surniak) pisze, że „medycyna na każdym etapie swojej historii …

Aby przeczytać ten artykuł, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

Czytaj i słuchaj treści, które poszerzają horyzonty, inspirują do rozmów i refleksji. Wypróbuj „Pismo” przez miesiąc. Możesz zrezygnować w każdej chwili.

Dostęp online

wersja audio i na czytniki,
dostęp do aplikacji i serwisu


9,99 / miesiąc

Prenumerata

co miesiąc papierowe wydanie,
dostęp online do aplikacji i serwisu


16,99 / miesiąc

Studium ukazało się w majowym numerze „Pisma” (05/2025) pod tytułem O(jej)! Historia kobiecych orgazmów.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00