Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Esej Kultura

Źle mi się cipka wycięła

W tym tekście używam słowa „cipka” ponad czterdzieści razy – bo przekonałam się, że jego stosowanie poza strefą komfortu nadal nie jest łatwe.
rysunki Ewelina Karpowiak
POSŁUCHAJ

Powiedziałam w pracy, że we wtorek mnie nie będzie, bo jadę do Londynu pisać kartki świąteczne do własnej cipki, na co mój teoretycznie szef:

– I co, i koniecznie to musi być Londyn? To już nie można pisać do swojej cipki z Warszawy?

No nie, no nie, no nie, a warszawski stempel pocztowy to jak ja wyjaśnię?

Ta historia zaczyna się w miejscu, do którego jeszcze nie dotarłam. Na razie tkwię przed cukiernią Hans & Gretel na Camden Market (wysokie krzesła, stylizacja na drewnianą chatkę, u sufitu popodwieszane olbrzymie lizaki i gigantyczne serca z piernika). Za kilka dni zacznie się Boże Narodzenie, na zaimprowizowanym przed sklepem lodowisku jakiś ojciec asekuruje jeżdżące na łyżwach dzieci, słychać pienia kolędników.

Tymczasem ja się zgubiłam i nie mam pojęcia, w którą stronę pójść, żeby dotrzeć na czas do Muzeum Waginy. Nie szkodzi – zaraz podejdę, zapytam: „Czy wiedzą państwo, gdzie jest…” – i wtedy padnie nazwa. Na razie stoję i w głowie robię próbę mikrofonu; serio, powiem to już, zaraz. Taka byłam mądra i wyemancypowana, tak chętnie się przechwalałam przed wszystkimi swoją wyprawą, żadnego szczegółu nie chciałam pominąć, ja, która – tak mi się wydawało – bez problemu wdawałam się w rozmowy na każdy temat, bez mrugnięcia okiem przyjmowałam prezentowany przy cieście z jabłkami album Najpiękniejsze ludzkie genitalia 2016 , po czym śliniąc palec, przewracałam strony i komentowałam: „no, przyjemne”, lekko podchodziłam …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

W „Piśmie” bierzemy odpowiedzialność za słowo.

Każdy tekst przed publikacją przechodzi wielostopniowy proces redakcji i fact-checkingu. To wymaga czasu i pracy całego zespołu. Dołącz do społeczności „Pisma”. Zamów dostęp online. Istniejemy dzięki osobom takim jak Ty.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00