Podróż
Ushuaia. Opowieść o dwóch miastach
W folderach biur podróży Ushuaię przedstawia się jako śnieżny kurort na końcu świata oraz bazę wypadową na Antarktydę. Mało kto z turystów zauważa, że przemoc w Ushuai dzieje się „po cichu i
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
W folderach biur podróży Ushuaię przedstawia się jako śnieżny kurort na końcu świata oraz bazę wypadową na Antarktydę. Mało kto z turystów zauważa, że przemoc w Ushuai dzieje się „po cichu i
Postanowiłem zapytać swoich rówieśników o to, co trzymają w tajemnicy przed rodzicami. I dlaczego im o tym nie mówią.
Wyjechałam z Nowego Jorku, gdzie mężczyzna zastrzelił się na moich oczach. Był człowiekiem łakomym, a krew, która z niego popłynęła, wyglądała jak świńska. Wiem, to okrutne tak myśleć...
Elżbieta pisze, że coraz częściej nieznośnie boli ją głowa, ma odruchy wymiotne na samą myśl o pracy. A dyrektorka opowiada innym zatrudnionym, że nie boi się oskarżenia o mobbing, bo „ma na Elżbietę haki”.
Gdybym uroniła jedną łzę, mogłabym się zamienić w Alicję pływającą w oceanie swoich łez.