Nareszcie wolni. Twarze Konfederacji
Sześcioro bohaterów tego tekstu zagłosuje na Konfederację. Spróbowaliśmy zrozumieć dlaczego.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Sześcioro bohaterów tego tekstu zagłosuje na Konfederację. Spróbowaliśmy zrozumieć dlaczego.
Dlaczego jako wyborcy dość konsekwentnie głosujemy wbrew własnym interesom? Nie znajdziemy jednej przyczyny, nie jest to jednak powód, żeby zaniechać poszukiwań. One bowiem zachęcą nas do refleksji, dodadzą nam odwagi
Różnice poglądów między nami wykraczają poza rozrzut opinii w przeciętnej demokracji. Dlatego potrzebny jest dialog. Kłopot w tym, że mało kto chce w Polsce rozmawiać.
Poczucie bezradności i trudność, żeby sobie z nim radzić, powoduje, że różni zmieniacze świata, zwłaszcza młodzi, wyładowują swój gniew na najbliższych, często tych, którzy są im bardzo bliscy także ideowo.
Demokracji potrzebujemy bezsprzecznie. Ale wybory? Niektórzy przekonują: bez nich moglibyśmy się obyć.
Wstyd jest objawem uczuć patriotycznych. Jeśli uwiera mnie coś, co uczynili Polacy, to znaczy, że łączy mnie z nimi więź – mówi prof. Karol Modzelewski w rozmowie z Kaliną Błażejowską.