Opowiadanie
Barcelona
Jedyne, co od tamtego lata przetrwało do dziś, to moja przyjaźń z P. Mamy niepisaną umowę, że obcym ludziom nie opowiadamy za wiele o tamtym czasie. Co się wydarzyło w Barcelonie, zostaje w Barcelonie.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Jedyne, co od tamtego lata przetrwało do dziś, to moja przyjaźń z P. Mamy niepisaną umowę, że obcym ludziom nie opowiadamy za wiele o tamtym czasie. Co się wydarzyło w Barcelonie, zostaje w Barcelonie.
Jestem turystką Schrödingera – jednocześnie uwiedzioną pięknem danego zakątka Ziemi i przyczyniającą się do utraty jego tożsamości.
Kiedy jedziesz do resortu, właściciel musi zadbać o twoje wyżywienie, dopilnować, żeby wokół było czysto. Tutaj to my jesteśmy resortem, na usługach przyjezdnych – mówi miejski aktywista z Barcelony.