Opowiadanie
Stado
Zawsze wyobrażała sobie rodzinę jako niewielkie stado. Myśląc o swojej przyszłości, widziała wielkie łóżko, w którym obok niej leżałby mąż, między nimi dwójka zmęczonych zabawą dzieci oraz pies opierający łeb na jej nogach.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Zawsze wyobrażała sobie rodzinę jako niewielkie stado. Myśląc o swojej przyszłości, widziała wielkie łóżko, w którym obok niej leżałby mąż, między nimi dwójka zmęczonych zabawą dzieci oraz pies opierający łeb na jej nogach.
Wie, że koledzy mężczyzny mówili o niej „ta smarkata”. Nad jeziorem jest gorąco. Dziewczyna siedzi na molo i wyciąga twarz do słońca.
Po tym, jak pierwszy raz w życiu zastukała w kaloryfer, Anna poczuła się bardzo źle.