Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Opowiadanie

Missing People

POSŁUCHAJ

Zaczyna się najlepsza pora, oświadczył Thomas, skręcając w prawo przy Travaträsk. Wciąż jest ciepło, ale nie ma już komarów i lada dzień rozpoczną się polowania na łosie.

Zgadzałam się z nim co do tego, że to dobra pora roku.

Siedzieliśmy podczas jazdy przez kilkadziesiąt kilometrów i porównywaliśmy różne miesiące.

Nie znoszę wiosny, myślałam.

Miesiące od stycznia do kwietnia są naprawdę ponure, powiedziałam z delikatnym naciskiem na słowo ponure.

Kobieta pije kawę w samotności na łonie natury.
rysunki Kasia Mochi

No co ty, odparł Thomas. Piąta pora roku to przecież jego kwintesencja. Brakuje tylko polowań na łosie.

Mówił o przedwiośniu. Kiedy temperatura w ciągu dnia zahacza o dodatnią część podziałki. O wypadach skuterami śnieżnymi, pieczeniu kiełbasek i termosie z gorącą czekoladą. O weekendach nad jakimś jeziorem z innymi skuterzystami.

Nie miałam nic przeciwko temu, żeby w pierwszych promieniach słońca siedzieć na zamarzniętym jeziorze i czytać książki, podczas gdy Thomas łowiłby ryby. Nie mogłam jednak znieść skuterzystów. Termosów z czekoladą doprawioną likierem. Sposobu, w jaki nigdy nie odpowiadali na zadane im pytanie, tylko zaczynali od nienotaktak.

Już po pogrzebie twojej matki?

Nienotaktak!

Znaleźliście w tym roku jakieś moroszki?

Nienotaktak!

Nadal masz okres?

Nienotaktak!

Żeby uniknąć wypadów skuterem, zaproponowałam zakup domku letniskowego.

Moze gdzieś nad jeziorem albo nawet nad morzem, przekonywałam. Będziemy tam jeździć na weekendy, tylko ty i ja.

Mężczyznę, który sprzedawał skuter, żeby mieć pieniądze na wkład własny, bolało serce.

Dzięki ci za wszystko, powiedział i poklepał pojazd po siedzeniu.


Właśnie tam jechaliśmy. Nalałam kawy. Podałam kubek …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

W „Piśmie” bierzemy odpowiedzialność za słowo.

Każdy tekst przed publikacją przechodzi wielostopniowy proces redakcji i fact-checkingu. To wymaga czasu i pracy całego zespołu. Dołącz do społeczności „Pisma”. Zamów dostęp online. Istniejemy dzięki osobom takim jak Ty.

Opowiadanie zostało podarowane „Pismu” przez autorkę. Jej debiutancka powieść Pojechałam do brata na południe ukazała się w przekładzie Agaty Teperek 18 maja 2022 roku nakładem Wydawnictwa Poznańskiego w Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00