Wersja audio
Rozmawiałyśmy o Monice Lewinsky. Przyjaciółka zaczęła czytać o niej podczas jakiejś nocnej wycieczki w głąb internetowej króliczej nory i uświadomiła sobie, że cała sprawa wydarzyła się, kiedy Lewinsky miała dwadzieścia dwa lata.
Ja pierdolę, stwierdziłam.
Co nie? Dwadzieścia dwa.
Przez jakiś czas żadna z nas nie powiedziała nic więcej. Rozkojarzone kołysałyśmy wózkami. Czasami kołysałam nim, kiedy dziecka nie było w środku. A czasami próbowałam bujać wózkiem na zakupy w supermarkecie.
Dopiero co wyszłyśmy z lekcji pływania dla niemowląt. Trzydzieści minut podążania w wodzie za mokrymi zawiniątkami w ubrankach z pianki termicznej, reagujących całą gamą emocji, od zaskoczonej obojętności po bezradne wycie. Krążyłyśmy z nimi wokół basenu hotelowego, śpiewając wymyślane na poczekaniu nowe zwrotki piosenek dla dzieci: Stary rekin mocno śpi!
Teraz stałyśmy przed tylnym wejściem do hotelu. Za chwilę miałyśmy pchać każda swój wózek w przeciwnym kierunku. Maluchy były ciche jak rzadko, oszołomione i półprzytomne. Pamiętałam to uczucie z własnych lekcji pływania w dzieciństwie, choć należałoby dodać, że dziś dzieciaki nie musiały się specjalnie namęczyć. Zaczynała się wiosna, ale powietrze było rześkie. Koleżanka zatknęła luźny kosmyk pod żółtą jak jajecznica czapkę. Nasze dzieci, urodzone w odstępie miesiąca od siebie, były na tyle duże, że wreszcie zaczynały nam odrastać miękkie, uparte kępki włosów. Jaka to ulga – nie musieć dłużej wygrzebywać kulek kłaków z odpływu.
Uciekamy do domu, powiedziała przyjaciółka. Chciałabym go już położyć na drzemkę.
Dwadzieścia dwa, powtórzyłam. Pamiętasz, co sobie wtedy o niej myślałaś?
Chyba głównie to, jaka była głupia.
No, ja też.
Miałyśmy wtedy szesnaście, siedemnaście lat i absolutną pewność, że to Monica Lewinsky jest wszystkiemu winna. Pamiętam, jak rozmawiałam o tym z koleżankami ze szkoły w pokoju wspólnym dla klas maturalnych. Durna ździra, tak o niej mówiliśmy. Nie dość, że puszczalska, to jeszcze tępa. I ta sukienka, co nie! Prezydent odwiedził Belfast kilka lat …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
Opowiadanie pochodzi ze zbioru Intymności, który w przekładzie Agi Zano ukaże się 7 lipca 2022 roku nakładem wydawnictwa Pauza.