Babcia kazała Magdzie znaleźć sobie chłopaka. Określała to jako „zrobienie czegoś ze swoim życiem”. Magda kochała babcię i chciała sprawić jej przyjemność. Starała się z kimś związać, ale ciągle trafiała tylko na gejów lub kretynów. Chciała sprawić przyjemność samej sobie i przestać być już Tą, Która Nie Uprawia Seksu (bo nie ma z kim), (bo jej się nie chce), (no bo jak to w ogóle zaaranżować, to kitłaszenie się po łóżku?).
Wchodziła więc na portale typu wymień-sprzedaj. Logowała się, że niby kuchenka stara, ale sprawna, do oddania za wino. W rzeczywistości jednak szukała skrytych przed oczami gapiów wątków „pan pozna panią/ pani pozna pana”, gdzie było swojsko jak za dawnych czasów seks czatów z początków internetów. Żadne tam Tindery, żadne aplikacje. Po prostu myk, i człowiek by się zaraz na wideokamerze skręcił. I jeszcze numer Gadu-Gadu zostawił. Nie chodziło o modę na vintage, ale o jasną sytuację dla ludzi w każdym wieku.
W relacjach musi być prosto i szybko. Podobnie jak ze sprzedażą niepotrzebnych gratów. Zero …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
Sylwia Chutnik –(ur. 1979), pisarka, felietonistka, działaczka społeczna. Doktorka nauk humanistycznych. Laureatka Paszportu „Polityki” w 2008 roku z dziedziny literatury, trzykrotnie nominowana do Nagrody Literackiej Nike.