Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Wokół książek

Literatura dziecięca. Pochwała Narnii?

rysunki ALEKSANDRA GOŁĘBIEWSKA
O mocy, władzy i dorosłym w literaturze dziecięcej. Tekst ukazał się w wydaniu specjalnym „Wokół książek”.

Zanim porozmawiamy o książkach dla dzieci, chciałabym przedstawić czytelnikowi pewnego psa. Pies nazywał się King i był cocker spanielem. Nie był jednym z tych pięknych spanieli, których ruda sierść faluje przy każdym skoku, ale bardzo starym spanielem o zapachu mokrego dywanu, pokrytym dredami brudu, spod których wyglądały łyse rakowe wrzody. King był niechcianym, lecz wiernym towarzyszem mojego dzieciństwa: do szkoły chodziłam na drugą zmianę, więc pracujący rodzice oddawali mnie na poranki do sąsiadki, właścicielki Kinga. Jako znerwicowane dziecko z przełykiem w stanie permanentnego skurczu i skłonnością do obrzydzenia przeżywałam katusze, próbując wmusić w siebie kanapkę z mortadelą w wyczekującym towarzystwie tego biednego, gnijącego za życia zwierzęcia. Wspominałam już o znerwicowaniu? W życiu nie przyznałabym się sąsiadce, że cokolwiek jest nie tak. Siedziałam na baczność na swoim foteliku, bojąc się pójść do toalety, bo wtedy zwykle King zrywał się i skakał na mnie, skomląc i popuszczając kał.

W tę opowieść o dziewczynce i psie wchodzą Opowieści z Narnii , a konkretnie tom zatytułowany Srebrne krzesło. Historia Julii i Eustachego , którzy uciekając przed szkolnym gangiem, trafiają do świata równoległego, gdzie muszą uratować narnijskiego księcia. Znalazłam tę książkę na półce u rzeczonej sąsiadki i od razu stała się dla mnie furtką. Tak, zaczynam od jednej z tych banalnych klisz, od historii, w której zamkniętemu w codzienności człowiekowi literatura otwiera nowy świat. A więc życie może być cudowne i pełne przygód. Jest jakieś więcej i jakieś mocniej, jest zachwyt i są różne ważne rzeczy, które można, a wręcz należy zrobić, nawet jeśli się jest dopiero dzieckiem. Czuwanie przy owrzodzonym psie, by potem, szurając nogami, ruszyć do nieprzyjaznej jeleniogórskiej szkoły tysiąclatki, położonej za rzeczką o wdzięcznej nazwie Pijawnik, najwyraźniej nie wyczerpuje świata. Zrozumiałam to nagle, ja, strażniczka Kinga, umęczonego króla rzeczywistości poniemieckiej kamienicy lat 80. – i dzięki temu zdobyłam namiastkę władzy.

Bo King był królem, spod jurysdykcji którego musiałam uciec. I wiedziałam, że cokolwiek lub ktokolwiek byłby Kingiem w świecie moich dzieci, muszę, jako ich prywatny demiurg półki z książkami, zapewnić im podobną drogę ucieczki. Ponieważ ten świat nie jest najlepszym ze światów, moim obowiązkiem będzie otworzyć im szafę do innych. Z dala od sojuszników Kinga: dorosłych.


Obowiązek jest obowiązkiem. Dlatego gdy mój syn, stwór jeszcze protolingwistyczny, leżał w swoim niebieskim wózeczku, ciamkając smoczek, ja już biegałam po bostońskich księgarniach, szukając mu drogi, którą będzie mógł mi umknąć. Szybko się jednak okazało, że – choć dostępna oferta wydawnicza sprawiłaby, …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

Dołącz do społeczności „Pisma”.

Ten artykuł powstał również dzięki osobom takim jak Ty. To nasi prenumeratorzy i subskrybentki przyczyniają się do wydawania magazynu. Cenisz wysokiej jakości dziennikarstwo i chcesz czerpać wiedzę ze sprawdzonych źródeł?
Zamów dostęp online.

Tekst ukazał się w wydaniu specjalnym „Wokół książek” miesięcznika „Pismo. Magazyn Opinii” (Jesień 2020) pod tytułem Pochwała Narnii.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00