Wersja audio
W pierwszym tygodniu 1967 roku John Barker i Peter Fairley zaczęli się przygotowywać do zbierania zgłaszanych im przeczuć. Nieco wcześniej, w listopadzie, reporter „Evening Standard” wraz z przedstawicielami większości pozostałych brytyjskich gazet, obserwował próbę pobicia rekordu prędkości na wodzie przez Donalda Campbella na jeziorze Coniston w północnej Anglii.
Campbell był w Wielkiej Brytanii bożyszczem powojennej epoki odrzutowej. Bił kolejne rekordy prędkości na lądzie i na wodzie, korzystając z pojazdów, z których każdy nosił nazwę Bluebird, nawiązującą do tytułu dramatu Maurice’a Maeterlincka. Pragnienie bicia rekordów prędkości Campbell porównywał z pasją odkrywcy.
„Im szybciej człowiek się przemieszcza, tym więcej napotyka trudności i tym bardziej jest zdecydowany je zrozumieć i pokonać, w miarę jednak, jak krok po kroku posuwa się naprzód, zagłębia się coraz dalej w nieznane – pisał w roku 1955. – Zaczyna wówczas cierpieć na coś w rodzaju skażenia krwi, biorącego się z przemożnej chęci oraz sprzyjającej atmosfery”.
Zły omen
Pod koniec lat sześćdziesiątych Campbell cieszył się już statusem godnym antycznego herosa. Korzystał z potężnej eksperymentalnej technologii, był też mocno przesądny. W tablicę rozdzielczą miał wkręcony emaliowany medalik ze świętym Krzysztofem, patronem podróżnych. Za każdym razem zabierał też ze sobą pana Whoppita, czyli pluszowego misia mającego przynosić mu szczęście. Nie cierpiał koloru zielonego.
Zimą 1966 roku na jeziorze Coniston Campbell wypowiedział na głos swoje obawy, ale i tak potem je skonfrontował z rzeczywistością. Trzynastego grudnia, w słoneczny, mroźny dzień, gdy nikt się po nim nie spodziewał …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
Fragment pochodzi z książki Sama Knighta Biuro Przeczuć. Historia psychiatry, który chciał przewidzieć przyszłość, która w przekładzie
Agnieszki Wilgi ukaże się nakładem wydawnictwa Czarne w styczniu 2024 roku.
Tekst ukazał się w listopadowym numerze miesięcznika „Pismo. Magazyn Opinii” (11/2023) pod tytułem Biuro Przeczuć.